Poseł Duda odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności. „To dowód, że Rzeczypospolita pamięta o naszej pracy, jaką wykonywaliśmy w tamtych latach”

Poseł Duda odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności. „To dowód, że Rzeczypospolita pamięta o naszej pracy, jaką wykonywaliśmy w tamtych latach”

poseł Jan Duda

Poseł Jan Duda został odznaczony przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę Krzyżem Wolności i Solidarności. Oficjalne nadanie wyróżnienia odbyło się dzisiaj (18 listopada) w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie.

Krzyż Wolności i Solidarności jest znakiem wdzięczności państwa polskiego dla osób, które swymi zmaganiami z systemem komunistycznym w latach 1956–1989 przyczyniły się do odzyskania przez Polskę niepodległości po półwieczu zniewolenia i zależności od Związku Sowieckiego.

– To podsumowanie w dużej części mojego młodego, a potem dojrzałego życia i mojej pracy w latach 70 i 80-tych. Sprawy solidarności, wolności ojczyzny, ale także wolności obywatelskiej były dla mnie niezmiernie ważne. Takie wychowanie wyniosłem z domu. Jest mi bardzo miło, że otrzymałem odznaczenie, ale tak naprawdę jest ono pośrednio dla wszystkich, którzy wówczas ze mną współpracowali. To dowód na to, że Rzeczypospolita pamięta o naszej pracy, jaką wykonywaliśmy w tamtych latach – wyznał w rozmowie z naszą redakcją dts24 poseł Jan Duda.

Jan Duda w wieku 17 lat rozpowszechniał wydawnictwa Komitetu Obrony Robotników i Komitetu Samoobrony Społecznej KOR, m.in. „Robotnika”, „Biuletyn Informacyjny” i książki o zbrodni katyńskiej. Rok później, za bojkot akademii z okazji rocznicy rewolucji październikowej oraz próby zorganizowania 60-rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości, został zawieszony w prawach ucznia.

W październiku 1980 r. został członkiem Komitetu Założycielskiego Koła NSZZ Rolników „Solidarność Wiejska” w Gołkowicach oraz Gminnego w Starym Sączu. Jako członek Zarządu Koła NSZZ RI „Solidarność” w Gołkowicach i Zarządu Gminnego w Starym Sączu rozprowadzał wśród rolników wydawnictwa niezależne, organizował zbiórki żywności dla strajkujących w nowosądeckim ratuszu oraz dla strajkujących studentów w Krakowie.

Był obserwatorem rozmów z wojewodą rzeszowskim podczas strajków okupacyjnych „S” RI w Rzeszowie. W 1981 r. jako przedstawiciel Wojewódzkiego Komitetu Strajkowego uczestniczył w okupacji Urzędu Miasta i Gminy w Starym Sączu .
Po 13 grudnia 1981 r. organizował podziemne struktury NSZZ RI „Solidarność” na terenie województwa. Kolportował wydawnictwa bezdebitowe, jak również organizował urządzenia poligraficzne dla drukarni w Nowym Sączu, akcje ulotkowe i plakatowe oraz pomoc dla aresztowanych, represjonowanych i ich rodzin. Organizował spotkania z rolnikami, na których informowano o aktualnej sytuacji politycznej w kraju.

W latach 1982-86, z powodu prowadzonej działalności opozycyjnej, był kilkakrotnie zatrzymywany i karany przez kolegia ds. wykroczeń. Był organizatorem i uczestnikiem wyjazdu do Warszawy na pogrzeb bł. ks. Jerzego Popiełuszki. W latach 1985-1988 uczestniczył w Mszach św. za Ojczyznę organizowanych przez struktury Solidarności RI oraz Klub Inteligencji Katolickiej w Nowym Sączu. W kwietniu i maju 1988 r. organizował pomoc żywnościową dla strajkujących w Hucie im. Lenina w Krakowie. W lutym 1989 r. współinicjował wojewódzki zjazd ujawniających się struktur „S” RI w Nowym Sączu i został wiceprzewodniczącym Rady Wojewódzkiej Związku. Od kwietnia 1989 r. był członkiem Komitetu Obywatelskiego „Solidarność” województwa nowosądeckiego.

Poseł Jan Duda w rozmowie z naszą redakcją przyznaje, że atmosfera zagrożenia była szczególnie odczuwalna po roku 1983.

– W 1984 roku został zamordowany ksiądz Jerzy Popiełuszko. Kiedy byłem na jego pogrzebie na Żoliborzu, zdałem sobie sprawę z tego, jaki może być finał naszych działań. To był także czas, kiedy w Nowym Sączu doszło do wielu aresztowań w strukturach ,,Solidarności”. Zatrzymane zostały osoby, z którymi współpracowałem. To nie były przelewki, panowała atmosfera zagrożenia. Moja rodzina wiedziała, że to co robię jest ważne, ale zdała sobie wtedy sprawę, że może zakończyć się to tragicznie – dodaje poseł Jan Duda.

Czytaj także: Prezydent Duda o śp. Helenie Łazarskiej: była wzorem pedagoga z prawdziwego zdarzenia

 

Fot. UMWM/ Cezary Kmiecik
Źródło: własne/

biografia: kancelaria posła Dudy 

Reklama