Mieszkańcy alarmują o chaosie drogowym na Helenie [FOTO]

Mieszkańcy alarmują o chaosie drogowym na Helenie [FOTO]

ulica Świętej Heleny

Przebudowa linii kolejowej przez PKP-PLK w związku z inwestycją „Podłęże-Piekiełko”, dosyć mocno daje się we znaki na kilku dzielnicach Nowego Sącza. We wtorek zamknięto ulicę Krakowską i nie trzeba było długo czekać, aby w okolicy zaczęły mnożyć się nowe problemy. Zgłaszają to mieszkańcy. 

Wizyta w okolicy prac prowadzonych przy linii kolejowej na osiedlu Helena sprawiła, że nie tylko mogliśmy zobaczyć, jaki panuje tam obecnie chaos, ale również dowiedzieć się od mieszkańców o wielu problemach. Dotyczą one różnych kwestii, dlatego też postaramy się każdą z nich zająć osobno, żeby konkretnie zorientować się w poszczególnych tematach. Jednym z nich bez wątpienia jest sprawa ulicy Świętej Heleny, która zamieniła się w parking dla kierowców chcących skorzystać z pobliskich firm i sklepów.

Zamieszanie wynikające z zamknięcia ulicy Krakowskiej sprawiło, że ogromny ruch skupił się na małej i zupełnie nieprzystosowanej do tego jezdni. Na nią swoich klientów kieruje również dyskont spożywczy, którego dojazd na parking został znacznie utrudniony.

zamknięta ulica Krakowska

– Wystarczy się rozejrzeć, żeby zauważyć co tutaj się wyprawia. Ludzie zostawiają samochody, gdzie tylko im pasuje i nie zwracają uwagi, że zastawiają wyjazd z posesji, czy blokują przejście chodnikiem. Co więcej, zwrócenie komuś uwagi często wiąże się z pretensjami do nas, którzy tylko chcemy zadbać o jakiś podstawowy komfort przy własnych domach. Tworzą się wręcz awantury – poinformowała mieszkanka okolicy.

Co ważne, to wspomniana ulica Świętej Heleny jest przedzielona nasypem kolejowym i przez to staje się właściwie dwoma ślepymi drogami o tej samej nazwie. Wielu kierowców o tym nie wie, stąd często błądzą szukając przejazdu, a finalnie zmuszeni są na tej wąskiej jezdni zawracać. W połączeniu z zaparkowanymi tam samochodami, tworzy to ogromne zamieszanie i dochodzi do wielu nerwowych sytuacji.

– Oczywiście ten cały chaos na ulicy to jedno, bo jest ciasno i przy takiej ilości samochodów, ich parkowaniu i zawracaniu, mamy tutaj do czynienia z jakimś armagedonem. Proszę sobie jednak wyobrazić, że do któregoś z tych domów musi dojechać straż pożarna i co wtedy? Może dojść do tragedii – dodają nasi rozmówcy.

zamknięta ulica Krakowska

Chcąc zorientować się, dlaczego sytuacja w tym miejscu jest mówiąc delikatnie tak skomplikowana, zasięgnęliśmy oficjalnych informacji.

– Miejski Zarząd Dróg uprzejmie informuje, że za realizację inwestycji związanej z modernizacją linii kolejowej na terenie miasta Nowego Sącza odpowiedzialne jest konsorcjum firm Torpol S.A. i Intop S.A, na których ciąży obowiązek opracowania i uzgodnienia tymczasowej organizacji ruchu na czas prowadzonych robót. W związku z powyższym wszelkie pytania związane z utrudnieniami oraz uciążliwościami należy kierować do jednostki realizującej przedmiotową inwestycję oraz do Inwestora sprawującego nadzór nad inwestycją – PKP – dowiedzieliśmy się drogą urzędową.

W związku z taką odpowiedzią, wystosowaliśmy pytania również do wspomnianych adresatów, aby dowiedzieć się, czy tym problemom uda się jakoś zaradzić. Chcemy również poznać stanowisko wymienionych podmiotów, jak mają zamiar łagodzić mieszkańcom okolicy trudne skutki swoich działań. Czekamy więc na odpowiedź, którą niezwłocznie po otrzymaniu opublikujemy.

Do innych problemów, jakie zgłaszali nam mieszkańcy osiedla Helena, miejscowy przedsiębiorcy i kierowcy, będziemy nawiązywać w kolejnych publikacjach, gdyż każdy z tych tematów wymaga osobnego przedstawienia.

Foto: Michał Śmierciak

Czytaj także: Osiedle Helena jak plan filmu katastroficznego [FOTO]

Reklama