DK 75: Policja odtworzyła przebieg śmiertelnego wypadku w Witowicach Dolnych

Funkcjonariusze nowosądeckiej Policji wstępnie odtworzyli przebieg śmiertelnego wypadku, do którego doszło w poniedziałkowy wieczór (2 grudnia) na drodze krajowej nr 75 w Witowicach Dolnych. Tuż po godzinie 16.10 w zderzeniu dwóch samochodów osobowych i ciężarówki zginał 29-letni ksiądz Piotr Pławecki z Woli Marcinkowskiej, który wracał do domu rodzinnego z parafii Brzeźnica koło Dębicy.

– 29-letni mężczyzna kierujący samochodem marki Skoda, z niewyjaśnionych na obecną chwilę przyczyn, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w jadący z przeciwnego kierunku samochód ciężarowy marki Man, a następnie w samochód osobowy marki Volkswagen – informuje Aneta Izworska z KMP w Nowym Sączu.

Za pomocą sprzętu hydraulicznego strażacy wycinali poszkodowanego księdza ze Skody Octavii i wydobyli go na ,,deskę”. Ze względu na pewne oznaki śmierci, załoga karetki odstąpiła od czynności ratunkowych. Ks. Piotr zmarł na miejscu zdarzenia. 31-letni kierowca samochodu ciężarowego został ranny i trafił do szpitala. 56-latek, który podróżował Volkswagenem Passatem nie odniósł poważnych obrażeń. Został przebadany przez ratowników medycznych, ale nie wymagał hospitalizacji.

– Na miejscu zdarzenia, pod nadzorem Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu, pracowali policjanci Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu oraz biegły z zakresu ruchu drogowego. Okoliczności i przyczyny tego tragicznego wypadku są obecnie wyjaśniane – dodaje Izworska.

Akcja trwała ponad 6 godzin

Działania służb ratunkowych trwały ponad sześć godzin. Droga była całkowicie zablokowana od godziny 16.10 do godziny 22, potem wprowadzono ruch wahadłowy. W związku z tym, iż wypadek miał miejsce na granicy dwóch powiatów, w akcji brali udział policjanci, ratownicy medyczni oraz strażacy z powiatu brzeskiego i nowosądeckiego tj.: z JRG Brzesko, JRG 1 Nowy Sącz, OSP Czchów, OSP Jurków, OSP Witowice Dolne, OSP Rożnów, OSP Łososina Dolna.

Samochody osobowe były oddalone od ciężarówki o kilkadziesiąt metrów, części pojazdów można było znaleźć w promieniu 50 metrów.

,,Po zakończeniu działań dochodzeniowych Policji, pracownicy zakładu pogrzebowego zabrali ciało denata z miejsca zdarzenia. Pozostałości po wypadku usunięto z jezdni i przekazano Pomocy Drogowej. Zasypano wyciekłe płyny eksploatacyjne sorbentem, doczyszczono dokładnie jezdnię. Na miejsce działań przybył przedstawiciel GDDKiA, została również zadysponowana piaskarka. Działania strażaków trwały ponad sześć godzin” – relacjonuje zastępca komendanta PSP w Nowym Sącz Paweł Motyka.

Aktualizacja –> [NIE ŻYJE KSIĄDZ PIOTR Z CHOMRANIC. ZGINĄŁ W WYPADKU NA TRASIE Z BRZESKA DO NOWEGO SĄCZA]

Informacja tuż po wypadku —> [AKTUALIZACJA] WYPADEK NA DK 75. MŁODY KSIĄDZ ZGINĄŁ NA MIEJSCU