Wczoraj (24 kwietnia) w Nowym Sączu strażnicy graniczni zatrzymali dwóch cudzoziemców. Żaden z nich nie miał dokumentów, które pozwalałyby na legalny pobyt w Polsce. Mężczyźni będą musieli wrócić do swoich krajów.
Funkcjonariusze tarnowskiej Placówki Straży Granicznej skontrolowali w Nowym Sączu obywatela Indii. Mężczyzna pokazał im dokument pobytowy wydany przez władze Malty, ale był unieważniony przez organ wydający. 27-letni Hindus nie miał innego dokumentu, który pozwalałby na legalny pobyt w Polsce, dlatego został zatrzymany.
Żadnego dokumentu pozwalającego na pobyt w Polsce nie posiadał też obywatel Nepalu, zatrzymany przez funkcjonariuszy Wydziału do Spraw Cudzoziemców KaOSG w Nowym Sączu. Mężczyzna dostał się do strefy Schengen na podstawie paszportu i maltańskiej wizy z możliwością jednokrotnego wjazdu. Jak poinformował, do Polski przyleciał do pracy na początku stycznia tego roku. Do tej pory jednak nie zalegalizował swojego pobytu, więc przebywał w naszym kraju nielegalnie od 105 dni.
– Komendant Karpackiego Oddziału SG wobec Nepalczyka, a Komendant Placówki SG w Tarnowie w stosunku do obywatela Indii, wydali decyzje o zobowiązaniu do powrotu z jednoczesnym zakazem wjazdu na terytorium państw Schengen przez 6 miesięcy – informuje Justyna Drożdż z Zespołu Prasowego Komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.
fot. KaOSG
Czytaj też: Nowy Sącz. Tancerze z całej Polski dali popis swych umiejętności [filmy, zdjęcia]
