Skwer Pamięci w Nowym Sączu. 80 lat czekali na pożegnanie

Skwer Pamięci w Nowym Sączu. 80 lat czekali na pożegnanie

Rozmowa z Łukaszem Połomskim – historykiem, dyrektorem programu historycznego Sądecki Sztetl

– W Nowym Sączu 28 sierpnia zostanie otwarte niezwykłe miejsce – pomnik – Skwer Pamięci. Co to będzie za miejsce? Jak będzie wyglądać?

– Miejsce będzie niezwykle symboliczne, dlatego nie mówimy o nim pomnik, ale miejsce pamięci.  Jak będzie wyglądać? Można podpatrzyć naszą budowę na Facebooku lub podejść na Tymowskiego i się samemu przekonać. Generalnie miejsce będzie miało bardzo bogatą symbolikę – będzie nawiązywać do Bełżca (miejsca, gdzie zginęli sądeccy Żydzi), do murów getta, do bydlęcych wagonów. To będzie doskonałe narzędzie edukacyjne. Mam nadzieję, że każdy kto przejdzie przez to miejsce, wyjdzie odmieniony, zrozumie na czym polegały niemieckie zbrodnie. Wewnątrz znajdzie się niemal 12 tys. imion i nazwisk Ofiar Holokaustu. I to jest najważniejszy punkt tego upamiętnienia. Nie liczba, ale konkretni ludzie – wówczas Zagłada przytłacza, pokazuje, jak bezprecedensowa była to zbrodnia.

– Skąd wzięła się ta inicjatywa? I skąd pomysł, aby pomnik przybrał tak niecodzienną formę? (…)

Całą rozmowę przeczytasz w najnowszym DTS:

 

Reklama