Sądecki Koncert dla Autyzmu

Sądecki Koncert dla Autyzmu

Pierwsza klasa dla dzieci z autyzmem została uruchomiona w nowosądeckiej „szóstce” w 1997 roku. Minęło ćwierć wieku. Szkoła stała się kuźnią ekspertów terapeutycznej i edukacyjnej pracy z dziećmi, których mózg rozwija się i pracuje inaczej. Te dzieci szczególnie potrzebują troski dorosłych. Specjalnością placówki stały się więc zajęcia edukacyjno-terapeutyczne, wsparcie logopedyczne i różnorodna terapia – między innymi muzykoterapia. Nic więc dziwnego, że z okazji Europejskiego Tygodnia Autyzmu społeczność Szkoły Podstawowej nr 6 zorganizowała „Sądecki Koncert dla Autyzmu”.

Wydarzenie odbyło się w Auli Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu. Honorowymi patronami byli Prezydent Nowego Sącza oraz Rektor ANS. Na sali zasiedli specjalni goście:  szefowa Wydziału Edukacji i Wychowania Ilona Kronenberger oraz Bożena Fryc – kierująca Fundacją MADA. Honory gospodyni pełniła dyrektor szkoły – Halina Stanek zaś prowadzenia uroczystości podjął się laureat „Szansy na Sukces” – Piotr Konieczny. Zagrali i zaśpiewali m.in. muzycy z Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej oraz uczniowie i nauczyciele „szóstki”.

Takie wydarzenia uwrażliwiają nas wszystkich na potrzeby dzieci ze spektrum autyzmu i pokazują nam ich świat. Bądźmy otwarci, tolerancyjni i wyrozumiali – apelują organizatorzy koncertu.

Autyzm to nie choroba. To inna ścieżka rozwoju człowieka. Mózg dziecka i dorosłego człowieka z autyzmem pracuje inaczej. Po swojemu. Inaczej niż u ludzi bez autyzmu i często inaczej niż u innych ludzi z autyzmem, bo autyzm to spektrum objawów. Każdy może mieć inne objawy „wylosowane” ze spektrum.

Autyzm diagnozuje się  średnio u jednego dziecka na każdą setkę dzieciaków. Częściej u chłopców. Diagnoza odbywa się podstawie zachowań i cech występujących w trzech obszarach tworzących tzw. triadę autyzmu. Na tę triadę składają się interakcje społeczne, komunikacja oraz powtarzalne, stereotypowe zachowania

Osobom z autyzmem znacznie trudniej rozumieć zachowania innych ludzi, nawiązywać przyjaźnie, rozumieć gesty, odczytywać mimikę twarzy, rozpoznawać emocje, rozumieć uczucia i mówić o nich. Bywa, że unikają kontaktu wzrokowego. Bywa, że mają „dziwny” ton i intonację głosu. Bywa, że nie rozumieją żartów i  metafor, że wszystko biorą dosłownie. Często bardzo mocno przywiązują się do rutyny, do schematów – domagają się chodzenia zawsze tą samą drogą, jedzenia tych samych potraw, ułożenia przedmiotów zawsze w jednakowy sposób. Nie lubią zmian. Bardzo mocno angażują się w zainteresowanie jakimś konkretnym tematem lub wąską dziedziną wiedzy. Czasem są zbyt wrażliwe na zwyczajne dla innych bodźce, ale jest też możliwe, że ich zmysłowa wrażliwość jest mniejsza. Może być tak, że  „bolą” ich dźwięki, które na Tobie nie robią wrażenia. Niektórzy bardzo nie lubią dotyku i przytulania.

Każdy z nich potrzebuje zrozumienia, akceptacji i życzliwości.

 

 

Czytaj też:

Nowy Sącz. Tutaj rozdano klucze do gablot, w których drzemią uwięzione motyle…

Reklama