Nowy Sącz: zabił współlokatora w Domu Pomocy Społecznej. Był częściowo niepoczytalny

Nowy Sącz: zabił współlokatora w Domu Pomocy Społecznej. Był częściowo niepoczytalny

siedmiolatka, powiat limanowski, metoda na pracownika banku

Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 51-letniemu pensjonariuszowi Domu Pomocy Społecznej, który 13 września 2019 roku śmiertelnie pobił 47-letniego współlokatora. Biegli ustalili dokładną przyczynę zgonu oraz stopień poczytalności sprawcy w momencie, kiedy popełniał zbrodnię. 

Oprawca działając w zamiarze spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojego współlokatora, wielokrotne zadawał mu uderzenia rękami w okolice twarzy. To spowodowało u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci licznych otarć naskórka, podbiegnięć krwawych i ran tłuczonych w obrębie twarzy, a zwłaszcza w okolicach oczodołowych i przedsionka jamy ustnej.

47-latek dostał krwotoku wewnętrznego, następnie zachłysnął się krwią do płuc, co doprowadziło do jego śmierci wskutek uduszenia – tak wynika ze sekcji zwłok przeprowadzonej w Zakładzie Medycyny Sądowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.

13 września 

Do tragedii doszło 13 września 2019 roku w Domu Pomocy Społecznej w Nowym Sączu przy ul. Nawojowskiej. 51-letni mężczyzna skatował na śmierć swojego 47-letniego współlokatora. Sprawą zajmowała się Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu.

Wobec sprawcy zastosowano środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. Usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ze skutkiem śmiertelnym.

– Podejrzany przyznał się do czynu, natomiast co do samego przebiegu zdarzenia częściowo zasłaniał się niepamięcią – wyjaśniał wówczas w rozmowie z naszą redakcją prokurator rejonowy Jarosław Łukacz.

51-latka skierowano także na badania psychiatryczne. Wątpliwości co do jego poczytalności pojawiły się w trakcie składania przez niego wyjaśnień. Początkowo mężczyzna był poddany trzymiesięcznej obserwacji psychiatrycznej, po której biegli lekarze z zakładu medycyny sądowej dokonani oceny stanu psychicznego. Jak wynika z ich badań, oprawca w chwili popełnienia czynu był częściowo niepoczytalny. To zapewne wpłynie na nadzwyczajne złagodzenie kary.

– Oskarżony powyższego czynu dopuścił się mając ograniczoną w znacznym stopniu zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem – informuje prokurator Leszek Karp, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.

Gmina Grybów, Stary Sącz: oszuści masowo atakują seniorów metodą ,,na policjanta”

Fot. arch. KMP Nowy Sącz

Reklama