Ten budynek ma być ikoną architektury. Magnesem, który przyciągnie tutaj turystów – zaznacza prezes Zarządu Fundacji IDEANOVA Wiesław Cholewa. Jurorzy wybrali już swojego faworyta spośród pięciu projektów. Teraz chcą wysłuchać ludzi, zanim ruszy budowa drogiego, nieszablonowego schroniska turystycznego w Beskidzie Wyspowym.
Projekt ,,Jeżowa Woda” rozpisany został na kilka etapów. Jednym z kluczowych jest zakończenie postępowania konkursowego. Komisja konkursowa już wytypowała zwycięski projekt. Czy mieszkańcy Sądecczyzny wybiorą ten sam?
– Bardzo zależy nam na głosie lokalnej społeczności subregionu sądeckiego, ziemi limanowskiej ale również osób z Krakowa a może i z całej Polski. Zanim ogłosimy ostateczne wyniki konkursu, chcemy znać opinię mieszkańców tego regionu i turystów – podkreśla Wiesław Cholewa.
Prezes Fundacji zaznacza, że głos społeczności może być tym najważniejszym i przewiduje, że będzie on zbieżny z decyzją jury. Co jednak gdy decyzje będą inne?
–Konkurs wygra projekt wygrany przez jury, ale to inwestor decyduje z kim podpisze umowę – dodaje.
Głosowanie społeczności na trwa od 14 do 24 września. Swój głos można oddać klikając TUTAJ.
28 września w ośrodku wypoczynkowym Jeżowa Woda odbędzie się gala finałowa, podczas której ogłoszone zostaną wyniki.
To jeden z wielu etapów
– Projekt ,,Jeżowa Woda” obejmuje trzy miejsca na linii góra Jeżowa Woda – miejscowość Przyszowa. Na górze ma powstać schronisko turystyczne wzbogacone o funkcje społeczno-kulturalno-edukacyjne. Oprócz tego znajdzie się tam Zagroda Limanowska, która będzie kolejnym etapem, na który zapewne zostanie ogłoszony konkurs. Zagroda ma odzwierciedlać tradycje hodowlane, pasterskie a także serowarskie tego regonu. Ostatnim elementem będzie budowa arboretum, które powstanie w miejscowości Przyszowa, na kilkuhektarowej działce. Będzie ono miało formę parku porośniętego przez gatunki drzew i krzewów z rejonów górskich z całego świata. Ten projekt z pewnością potrwa wiele lat, ale myślę, że będzie bardzo ważny dla regionu. Uważam, że może się projektem modelowym w skali Polski, a może nawet i szerzej – opowiada Wiesław Cholewa.
Jak dodaje – z jednej strony jesteśmy w regionie o bogatych tradycyjnych turystycznych, z drugiej – w krajobrazie Beskidu Wyspowego brakuje infrastruktury przyciągającej odwiedzających. Dlatego Fundacja IDENOVA chce, poprzez stworzenie schroniska, przyciągnąć turystów i ich tutaj zatrzymać.
Futurystyczny projekt
–Samo schronisko ma być niewielkie, o powierzchni zabudowy około 250-350 metrów kwadratowych i ma mieć trzy kondygnacje naziemne. Natomiast możemy sobie wyobrazić, że jest to połączenie schroniska z wieżą widokową. Na najwyższej, czwartej kondygnacji nad ziemią, będzie sala widokowa. Na dole znajdować się będzie baza noclegowa w standardzie nowoczesnego schroniska, a na górze – kondygnacja widokowa, która ma działać 24h na dobę. W ciągu dnia może być miejscem spotkań, z kolei wieczorem odbywać się tam będą pokazy m.in. filmowe czy planetarne. Noc przeznaczona będzie dla astronomów. Mamy podpisaną umowę o współpracy z Planetarium Śląskim – wyjaśnia prezes Cholewa.
Wiesław Cholewa liczy na fundusze pochodzące z konkursu dedykowanego schroniskom turystycznym, którego operatorem ma być Małopolska Organizacja Turystyczna.
– Uważam, że spełniamy wszystkie wymogi i mamy nadzieję, że pozyskamy niezbędne fundusze. Gdyby udało się je zdobyć w drugiej połowie przyszłego roku, to przy szybkim tempie budowy może pod koniec 2025 najpóźniej w 2026 roku otworzymy schronisko – dodaje.
Na obecny moment trudno dokładnie oszacować koszty. Wiesław Cholewa szacuje, że będzie to kilka bądź kilkanaście milionów.
Wizualizacje zgłoszonych projektów znajdują się poniżej:
fot. Adrian Maraś/wizualizacje Fundacji IDEANOVA
Czytaj też:
