Wszystko co chcecie wiedzieć o kobietach, tylko wstydzicie się zapytać

Wszystko co chcecie wiedzieć o kobietach, tylko wstydzicie się zapytać

W dniu, kiedy miałem napisać felieton z okazji Dnia Kobiet, w serwisach pojawiła się niepokojąca wiadomość. Ceny kakao na świecie rosną i będą rosły! Na amerykańskich giełdach podskoczyły o 14 procent, a za tonę kakao trzeba zapłacić ponad 6 tys. dolarów! To oburzające – grzmią eksperci! A czy wiecie, Drogie Panie, że z tego powodu może wystąpić niepożądane zjawisko shrinkflacji! Co to takiego? Też nie wiedziałem. To mniej pełnowartościowego składnika w produkcie! Ale czym oni nas straszą? Nas, pamiętających smak wyrobów czekoladopodobnych! To dopiero była shrinkflacja! Zero składnika w produkcie!

A teraz chciałoby się za klasykiem zakrzyknąć: ale was zatkało, to ruskie kakao! Naczelna zadała na zadanie domowe felieton na Dzień Kobiet, a gościu nam tu kit pociska, kakałkiem próbuje mydlić oczy. Przyznaję się: A. nie wiedziałem jak zacząć doroczne wypracowanie. B. chciałem Paniom trochę posłodzić na początek, bo dalej może być różnie. Jak wiadomo, głupim chłopom wszystko kojarzy się z babami. Ale naga prawda jest okrutna. To kobiety rządzą światem. Zresztą zobaczcie sami, że one swoje wtyki mają wszędzie.

BABIE LATO. Niby takie niepozorne nitki, co się w nie można niegroźnie zaplątać, a tak naprawdę są to sznurki władzy nad światem. Za te sznurki pociągają kobiety.

BABSKI COMBER. Takie niewinne spotkanko towarzyskie, tylko dlaczego wyłącznie w kobiecym gronie? Wtajemniczeni twierdzą, że wówczas zbierają się te panie, które pociągają za wspomniane sznurki.

BABKA WIELKANOCNA. Jak wiadomo, dobrze ubrany facet wygląda jak stróż w Boże Ciało. Babki oczywiście wyglądają lepiej i do tego wcześniej, bo już na Wielkanoc.

BABKA PŁESZNIK (Plantago psyllium). Tajemnicza roślina, z której wywar kobiety wcierają w twarze i inne części ciała, przez co ich władza nad światem jest jeszcze większa.

BABIA GÓRA.  Miejsce, którego zdobyciem chwalą się faceci uważający, że to bardzo męski wyczyn zdobyć Babią. W rzeczywistości jest to szczyt w Beskidach, z którego kobiety lubią patrzeć na mężczyzn z góry.

ALI BABA. Według naszej wiedzy, jest to partnerka zbójnika o imieniu Ali.

BABIE DOŁY. Ludzie myślą, że to jakaś sprośna kobieca anatomia, a to tylko dzielnica Gdyni. Poeta oczywiście powiedziałby, że Babie Doły to zastawiona na chłopów pułapka. Czasami któryś wpada w taki dół. I już z niego nie wychodzi o własnych siłach.

BABKA PIASKOWA. Półnaga kobieta siedząca na gorącym piasku i zmieniająca na słońcu kolor, w czasie kiedy jej dzieci budują nieco inne babki z piasku.

BABIMOST. Oni tam w Babimoście wiedzą, dlaczego tak się miasto nazywa. A kto nie wie, ten niech sobie doczyta!

BABA Z WOZU KONIOM LŻEJ. Oj, to już za trudne jak na nasze wypracowanie. Potrzebny telefon do przyjaciela, który ma pod ręką Wielki Słownik Języka Polskiego: „Pozbycie się tego, co nie jest potrzebne, przynosi nam ulgę”.

BABKA PAETTONE. Mniej więcej to samo co babka piaskowa, tylko nie zmieniająca koloru skóry. Z natury jest nieco ciemniejsza.

BABA JAGA. Znamy osobiście, ale nie powiemy głośno kto to, bo z babajagami nie ma żartów.

MASZ BABO PLACEK. Powiedzonko przewrotne. Przeprowadźcie taki eksperyment: powiedzcie do koleżanki z pracy, konduktorki w tramwaju albo policjantki ruchu drogowego „masz babo placek”! I co? Żadna placka nie weźmie! Dbają o figurę.

BABA Z RADOMIA. A konkretnie to chytra baba z Radomia. Ona by z pewnością wzięła i placek, gdyby tylko jej ktoś zaproponował. Jak jednak wiadomo, do wzięcia ze stołu był akurat napój gazowany.

BABSZTYL. Sztyl, to jak wiadomo, ta drewniana część łopaty, którą legendarny górnik Alojzy Piątek zjadł pod ziemią w oczekiwaniu na ratowników. Mamy jednak nieodparte wrażenie, że szukanie pokrewieństwa pomiędzy babsztylem a łopatą (albo mopem) to ślepy zaułek. Nie brnijmy jednak w to, kończmy, wstydu oszczędźmy!

Więcej felietonów a także piękne historie niepospolitych kobiet przeczytasz w najnowszym wydaniu DTS (za darmo pod linkiem):

Reklama