Wiktoria pierwszą kobietą #SerialuNaWęgierskiej? Trwa wielki ruch społeczny

Wiktoria pierwszą kobietą #SerialuNaWęgierskiej? Trwa wielki ruch społeczny

Serial Na Węgierskiej

Mgr Mors opublikował w swoich mediach społecznościowych rolkę, w której zaprasza do zgłaszania propozycji kolejnego portretu na słynnej ścianie pod wiaduktem w Nowym Sączu. Jak zaznaczył, w ramach #SerialuNaWęgierskiej nie było jeszcze żadnej kobiety. Zależy mu na tym, aby była to żeńska postać. W komentarzach pod filmem wiele osób proponuje portret małej bohaterki, tak dzielnie walcząca z SMA.

Na muralu zawita portret tej kobiety, pani, dziewczyny – której zgłoszenie otrzymała najwięcej reakcji w mediach społecznościowych. Ważne jest także uzasadnienie. Kilka godzin po publikacji rolki, obserwatorzy Mgr Morsa „skrzyknęli się”, że na muralu chcą zobaczyć dzielną Wiktorię. W jej nierównej walce wspiera ją wiele osób, a portret na #SerialuNaWęgierskiej mógłby dopełnić wielomiesięczne starania o zdobycie najdroższego leku świata. Seria odcinków tworzona przez Mgr Morsa często nawiązuje do aktualnych spraw z jakimi zmaga się świat, kraj bądź po prostu ziemia sądecka. Akcja pomocy dla Wikusi pokazała, że mieszkańcy tego regionu mają gest i pomoc dla dziewczynki jest dla nich jak najbardziej aktualną sprawą.

Pierwsza kobieta na muralu i trwający ruch społeczny!

Ta pomoc nic nie kosztuje, a zrobi małej Wiki niesamowitą niespodziankę. Dajcie znać Mgr Morsowi jaką kobietę chcecie zobaczyć na ścianie pod wiaduktem w Nowym Sączu. Zareagować na komentarz wskazujący Wiktorię Wróbel możecie – TUTAJ. A my tymczasem przypominamy o rozpoczętym wczoraj przez DTS24 społecznym poruszeniu, które ma na celu zamknięcie zbiórki JUŻ W TYM TYGODNIU. Jak wspominaliśmy ponad dobę temu na łamach naszego portalu TUTAJ oraz TUTAJ, na Sądecczyźnie trwa prawdziwy szturm dobra. Zamysł jest taki, aby doprowadzić do tak olbrzymiej mobilizacji sił, która przyniesie efekt w postaci zamknięcia zbiórki nawet w tym tygodniu. Aby tak się stało, mobilizujemy się wszyscy. Informujemy znajomych: w szkole, pracy, na podwórku. Wysyłamy linki znajomym. Podajemy dalej, że to jest ten moment, w którym dzieje się historia doprawdy wielka – i po roku oczekiwania – wspólnie osiągamy cel. Dzięki temu, tylko w dniu wczorajszym na konto Wiktorii wpłynęło ponad 130 tysięcy złotych! To oznacza, że na „pasku” jest już 9 758 715 złotych, co daje 96,38% całości wymaganej kwoty (stan na 5 kwietnia, godzina 6.30 rano). Brakuje doprawdy niewiele. Dlatego wstajemy. Działamy. Tę zbiórkę możemy wypełnić już za kilkadziesiąt godzin. Podajcie link i zamysł całej akcji komu tylko się da: https://www.siepomaga.pl/wiktoria-wrobel

Fot. DTS24 /AR

Czytaj też: Stary Sącz. „Odnieśli sukces dzięki pasji do motoryzacji”

Reklama