W piątek sądeccy radni zdecydują czy warto powołać spółkę, która zbuduje nowy stadion i nowy urząd miasta

W piątek sądeccy radni zdecydują czy warto powołać spółkę, która zbuduje nowy stadion i nowy urząd miasta

wizualizacja, urząd miasta ul. Kilińskiego

W programie najbliższej sesji Rady Miasta Nowego Sącza, która odbędzie się w piątek, pojawi się projekt uchwały w sprawie powołania do życia nowej miejskiej spółki pod nazwą Nowosądecka Infrastruktura Komunalna. NIK ma zająć się budową stadionu Sandecji  oraz nowej siedziby magistratu. Obecnie stadion nie spełnia ekstraklasowych wymogów, zaś wydziały urzędu ulokowane są w 22 różnych miejscach. Za wynajem powierzchni biurowej miasto płaci plisko pół miliona złotych rocznie. Szacunkowy koszt budowy obu obiektów i parkingu to około 80 mln zł. Wedle przymiarek stadion mógłby być gotowy za dwa lata, a biurowiec urzędu –  w 2023 roku.

Kapitał zakładowy NIK ma wynieść  12 mln 341. Władze miasta chcą wnieść do spółki aportem około sześć hektarów gruntu przy ul. Kilińskiego, na których ma być realizowana inwestycja. Wartość działek to ponad 12 mln zł.

Od kilku lat z dumą obserwujemy sukcesy jakie odnoszą sportowcy, w szczególności piłkarze, w skali regionu, a także całego kraju i to pomimo problemów natury infrastrukturalnej i ekonomicznej. Istniejący stadion nie spełnia wymogów jakie są stawiane infrastrukturze na poziomie, który reprezentują sądeccy sportowcy. Nowy obiekt zlokalizowany w miejscu dotychczasowego, w centralnej części miasta, będzie stanowił centrum sportowe naszej małej ojczyzny (…)  Drugim elementem planowanej inwestycji jest budowa budynku administracyjnego. (…) Obecnie wydziały i jednostki urzędu miasta są zlokalizowane w ponad 22 miejscach na terenie niemalże całego miasta w znacznej odległości od siebie. (…) W 2019 roku łączny koszt najmu na potrzeby administracji wyniósł ponad 480 tys. zł.  Planowana inwestycja obejmuje również stworzenie dodatkowych miejsc parkingowych, które pozwolą zarówno na obsługę stadionu, jak i budynku administracyjnego” – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.

Z dokumentu dowiadujemy się również, że rozważano powierzenie zadania którejś z obecnie istniejących spółek komunalnych „jednak przeprowadzone rozmowy z wieloma instytucjami finansującymi nie pozostawiły wyboru. Wszystkie z tych instytucji wyraźnie wskazały, iż preferują nowy podmiot bez jakiejkolwiek historii i zaszłości”.

Aby można było zrealizować inwestycyjny plan, spółka będzie musiała wziąć kredyt.

„Wykorzystanie spółki celowej do sfinansowania tego typu inwestycji jest powszechną praktyką stosowana od wielu lat w całej Polsce, gdyż zadłużenie spółki celowej nie jest zaliczane do zobowiązań gminy, a tym samym nie wpływa na wynik indywidualnego wskaźnika. Zadłużenie to jest natomiast spłacane przez gminę w formie przekazanej rekompensaty na podstawie powierzenia zadania własnego” – piszą pomysłodawcy rozwiązania, nad którym będą debatować w piątek sądeccy radni.

Planowany harmonogram prac zakłada, że  do końca lutego będzie można uzyskać prawomocne pozwolenie na budowę stadionu, w maju/ czerwcu będzie ogłoszony przetarg na wykonanie pierwszego etapu (stadion i parking), zaś w ostatnim kwartale roku będzie przetarg na etam drugi czyli budowę biurowca. Stadion miałby być gotów w drugim kwartale 2022 roku, zaś gmach urzędu – kilkanaście miesięcy później.

Przy ul. Kilińskiego powstanie stadion Sandecji, nowa siedziba urzędu miasta oraz parking

Reklama