Senator Stanisław Kogut: zwracam się z gorącą prośbą o wybaczenie

Senator Stanisław Kogut: zwracam się z gorącą prośbą o wybaczenie

Senator Stanisław Kogut na swojej oficjalnej stronie internetowej napisał list, w którym wyznaje, że czuje wewnętrzną potrzebę pojednania się z ludźmi. Prosi o wybaczenie wszystkich, którzy chowają urazę do niego i jednocześnie zapewnia, że on sam do nikogo nie żywi urazy.

Ja Senator RP Stanisław Kogut czuję wewnętrzną potrzebę pojednania się z każdym, kogo w jakikolwiek sposób obraziłem czy uchybiłem jego godności. Ten bardzo trudny dla mnie czas zaowocował głęboką refleksją i spojrzeniem z innej perspektywy na ludzi, z którymi nie zawsze się zgadzałem. Wrodzona impulsywność często brała górę nad zdrowym osądem i mogła niejednokrotnie wyrządzić przykrość – pisze polityk.

W dalszej części listu zwraca się z prośbą o wybaczenie do wszystkich, którzy chowają w swoim sercu jakąkolwiek urazę w stosunku do niego.

– W przededniu Święta Miłosierdzia Bożego niech Dobry Bóg otoczy nas wszystkich swoją Miłością – zakończył senator.

Poniżej oryginał listu.

Przypomnijmy!

Senator Stanisław Kogut jest podejrzany o korupcję, sam zrzekł się immunitetu, aby móc uczestniczyć w postępowaniu bez przeszkód. Podczas przesłuchania nie przyznał się jednak do stawianych mu zarzutów. Polityk ze Stróż przebywa na wolności, ponieważ Senat odrzucił wniosek prokuratury o jego tymczasowe aresztowanie. Zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci miliona złotych poręczenia majątkowego. W lutym kaucję wpłacono. Senatora finansowo wsparli anonimowi darczyńcy. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy polityk w ubiegłym miesiącu przebywał kilka dni w gorlickim szpitalu. 

Reklama