SAMORZĄD TO RZECZ WSPÓLNA

SAMORZĄD TO RZECZ WSPÓLNA

Kończy się kadencja Sejmiku Województwa Małopolskiego. Historyczna?

Każda jest na swój sposób historyczna, bo w jej trakcie dzieją się rzeczy wyjątkowe, wcześniej niespotykane. Nasza również miała takie karty. Przeżywaliśmy Światowe Dni Młodzieży, w których organizację włączył się samorząd województwa. Gruntownie zmieniliśmy statut województwa, pierwszy raz w trakcie kadencji nastąpiła zmiana marszałka. Uchwaliliśmy rekordowe, pełne inwestycji budżety. Jako pierwsi w kraju wprowadziliśmy budżet obywatelski województwa i uchwałę antysmogową. Dbałość o bezpieczeństwo mieszkańców, inwestycje w ochronę zdrowia, rozwój sieci dróg wojewódzkich, dotowanie kultury i wiele innych. To są realne działania, a mieszkańcom zostawiam ocenę, czy historyczne.

Zatem, po kolei. Jak sejmik dbał o bezpieczeństwo mieszkańców regionu?

Działania, jakie podejmuje samorząd województwa małopolskiego dla poprawy bezpieczeństwa mieszkańców są znane w całej Polsce, bo jesteśmy w tej dziedzinie pionierami. Od 2009 r. prowadzimy program „Małopolskie Remizy”, w ramach którego Ochotnicze Straże Pożarne pozyskują pieniądze na remonty swoich strażnic. Wdrożyliśmy też program „Bezpieczna Małopolska”, dzięki któremu druhowie otrzymują sprzęt ratowniczo-gaśniczy, z użyciem którego niosą pomoc potrzebującym. To naprawdę pionierskie projekty, które niewątpliwie stanowią wzór dla innych samorządów, a nawet władz państwowych. Zresztą instytucje państwowe są również przez nas wspierane. W ubiegłym roku z inicjatywy mojej oraz Komisji Ochrony Środowiska i Bezpieczeństwa Publicznego samorząd województwa przekazał 800 tysięcy złotych na sprzęt dla policjantów oraz Państwowej Straży Pożarnej. Działamy nie patrząc na  przynależność instytucjonalną, polityczną, czy jakąkolwiek inną. Jeśli potrzebna jest pomoc, zawsze pomagamy.

To samo dotyczy ochrony zdrowia?

Oczywiście. Od lat dotujemy zakup szczepionek przeciw pneumokokom i HPV. Dzięki szczepionkom zakupionym przez samorząd województwa chronionych jest tysiące Małopolan. Sama jestem też zaangażowana w akcję promowania szczepień w moim rodzinnym subregionie sądeckim. Niestety dożyliśmy czasów, gdzie oczywista konieczność szczepień jest negowana przez różne środowiska. Dlatego musimy stale uświadamiać potrzebę szczepień i zachęcać do nich. Oprócz tego ciągle inwestujemy w nasze szpitale. Niedawno został otwarty nowowyremontowany oddział ginekologiczno-położniczy w Szpitalu im. L. Rydygiera, wiele inwestycji poczyniono w Szpitalu im. Śniadeckiego w Nowym Sączu, inwestycje, w którym to koszt 39 milionów zł, czy Szpitali Św. Łukasza w Tarnowie, a także we wszystkich innych placówkach ochrony zdrowia należących do samorządu województwa. Dotowaliśmy również szpitale powiatowe, np. oddział geriatryczny Szpitala Powiatowego w Limanowej wsparliśmy kwotą 7 milionów zł, a rozbudowę i doposażenie Szpitala Powiatowego w Gorlicach kwotą 9 milionów zł i Krynicy za 5 milionów. Zdrowie, to także środowisko, w którym żyjemy, a tutaj na pierwszy plan wysuwa się walka za smogiem. Przypomnę, że województwo małopolskie jest pierwszym w Polsce, w którym przyjęliśmy uchwałę zakazującą używania najgorszej jakości opału oraz najmniej efektywnych pieców. Uchwała w pełni wejdzie w życie w przyszłym roku, jednak nie zostawiamy Małopolan wyłącznie z zakazem. Wspólnie z partnerami zbudowaliśmy sprawny system wsparcia polegający na wymianie starych palenisk, czy docieplaniu budynków. W każdym powiecie pracują ekodoradcy, którzy pomagają mieszkańcom w dostosowaniu się do wymagań podjętej przez nas uchwały, która jest koniecznością, i na której zyska absolutnie każdy mieszkaniec Małopolski.

Samorząd województwa zaangażował się też w pomoc seniorom i młodym mamom. Na czym ona polega?

Małopolscy seniorzy będą mogli skorzystać z programu „Tele-Anioł”. Jest to projekt wyposażenia jak największej ilości osób starszych i chorych w specjalne interaktywne opaski, dzięki którym będą one mogły skontaktować się z lekarzem, uzyskać poradę medyczną, czy psychologiczną, albo po prostu porozmawiać z drugim człowiekiem. W tej chwili pilotaż programu obejmuje 10 tysięcy osób z całego regionu. Chcemy oczywiście, by było ich znacznie więcej. Natomiast młode mamy w gminach, gdzie jest największy problem z publicznymi żłobkami, będą miały szanse wrócić do pracy dzięki programowi „Małopolska niania”. Samorząd województwa dotuje w nim opiekę nad dziećmi, podczas kiedy rodzice mogą na nowo podjąć obowiązki zawodowe. To szczególnie ważny problem społeczny obecnych czasów, który jako samorządowcy staramy się rozwiązać.

Problemem jest też ciągle komunikacja. Jak tutaj radzi sobie województwo małopolskie?

Wystarczy porównać z sytuacją sprzed kilkunastu, czy nawet kilku lat. Przede wszystkim rozkwit przeżywa kolej. Nie mam wątpliwości, że stało się to za sprawą naszych samorządowych Kolei Małopolskich, które przewożą rekordową ilość pasażerów. Przyciągnęliśmy ich nowoczesnymi pociągami, dobrze pomyślaną siatką połączeń i usługami na najwyższym poziomie. Pociąg może docierać niemal wszędzie, może być punktualny i czysty, a więc warto się do niego przesiąść. Jeśli jednak mieszkamy na obszarze, gdzie nie ma dostatecznej infrastruktury kolejowej, to nasze drogi wojewódzkie są również bardzo dobrze utrzymane. Ciągle rozbudowujemy i modernizujemy ich sieć, powstają obwodnice, jak np. w Skale, czy Miechowie. Rozbudowaliśmy np. drogę wojewódzką 977 Gorlice-Konieczna, drogę wojewódzką 965 Limanowa-Bochnia-Zielona, drogę wojewódzką 968 Lubień-Mszana Dolna-Kamienica-Zabrzeż, drogę 969 Nowy Targ-Stary Sącz, drogę 971 Krynica Zdrój-Piwniczna Zdrój, czy drogę 975 Dąbrowa Tarnowska-Gródek nad Dunacem-Chełmiec, a plany sięgają też wielu kolejnych inwestycji. Warto też wspomnieć o ścieżkach rowerowych VELO DUNAJEC, które wybudowaliśmy na odcinku Szczawnica – Wielogłowy oraz Barcice – Nowy i Stary Sącz, a także kładkach rowerowych na rzece Kamienica, Dunajec i Poprad.

Wspomniała także Pani o inwestycjach w kulturę. Jakie to działania?

Zarówno te małe, jak i wielkie. Co roku samorząd województwa przyznaje pieniądze na remont zabytkowych kapliczek. Stanowią one o pięknie naszego krajobrazu, możemy je znaleźć zarówno w małych wioskach, jak i w dużych miastach, dlatego o dotacje na renowacje kapliczek starają się i gminy wiejskie i miejskie. Cały czas myślimy również o wielkich projektach; do 2022 r. powstanie Małopolskie Centrum Nauki, a do 2024 r. Małopolskie Centrum Muzyki. W tym roku oddaliśmy zwiedzającym nową siedzibę Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu, inwestycje toczą się też w Muzeum Okręgowym w Zakopanem.

Jest więc Pani skłonna podsumować minione cztery lata często padającym sformułowaniem-udało się dużo zrobić.

Otóż nie! Gdybym powiedziała, że się udało, to oznaczałoby to, że mieliśmy szczęście. Tymczasem to nie tylko szczęście, ale przede wszystkim ciężka praca. Praca radnych wszystkich opcji politycznych, zarządu, urzędników. Troska o Małopolskę nie jest domeną tylko jednego środowiska. To jest kwestia wspólna i bardzo cieszy mnie, że przez te cztery lata wielokrotnie wznosiliśmy się ponad podziały. Ma to odzwierciedlenie w wynikach wielu głosowań w sejmiku, jeśliby je Państwo przejrzeli, zauważylibyście że wszyscy, lub prawie wszyscy są „za”, bo samorząd to jest rzecz wspólna i w tym wypadku wszyscy powinniśmy być „za”.

 

Materiał jest finansowany przez Komitet Wyborczy PSL.

Reklama