Patrycja Słaby-Talar nie zatrzymuje się. Z Portugalii przywiozła srebrny medal

Patrycja Słaby-Talar nie zatrzymuje się. Z Portugalii przywiozła srebrny medal

Patrycja Słaby IFBB Portugalia

Patrycja Słaby-Talar z Nowego Sącza sięgnęła po kolejny medal. Tym razem wywalczyła srebro podczas  zawodów bikini fitness na Diamond Cup w Portugalii. Sportsmenka końcem października, po dwóch latach przerwy, wróciła na deski sceny i wywalczyła wicemistrzostwo świata. Na tym nie poprzestała, obiera sobie kolejne cele i je zdobywa.

Trenerem sądeczanki jest zawodnik mieszanych sztuk walki (znany z KSW, FEN) Akop Szostak i to jego nazywa ojcem swoich sukcesów. W październiku na mistrzostwach świata przegrała złoto remisem i ostatecznie została wicemistrzynią świata. – Ciężko jest mi opisać słowami ten sukces! To moje sportowe spełnienie marzeń – wyznała w rozmowie z naszą redakcją.

W ubiegłym weekend w Portugalii na Diamond Cup w IFBB Patrycja także otarła się o złoto różnicą jednego punktu. – W tym roku to właśnie tak cały czas ocieram się o złoto – żartuje sportsmenka. – To był mój pierwszy start w tym kraju. Były zawodniczki z: Portugalii, Włoch, Irlandii, Luxemburgu, Hiszpanii, Francji i wielu innych krajów – wspomina Patrycja.

Nowosądeczanka prosto z Portugalii poleciała do Rzymu, by powalczyć o kolejny medal. – Prawdopodobnie w najbliższą niedzielę wystartuję na zawodach Diamond Cup w Rzymie. Są to zawody międzynarodowe, organizowane w różnych miejscach na świecie przez okres jesienny i wiosenny. Mogą w nich wystartować indywidualnie zawodnicy każdego kraju i różnią się tym od mistrzostw świata, czy Europy właśnie tym, że przyjeżdża się na nie we własnym zakresie, a nie z reprezentacją. Nigdy nie wiadomo, ile osób się pojawi – wyjaśnia Patrycja Słaby-Talar w rozmowie z naszą redakcją.

Zawodniczka ma nadzieję, że tym razem szala zwycięstwa przechyli się na jej korzyść. Nowosądeczanka po dwóch latach przerwy powróciła na scenę w pięknym stylu i wywalczyła wicemistrzostwo świata w kategorii bikini fitness. Zawody odbyły się końcem października  w Korei Południowej, a dokładnie w Yeongju. Na swoim koncie ma kilkanaście prestiżowych nagród, o czym pisaliśmy w artykule: Wicemistrzyni świata Patrycja Słaby-Talar: Nie mogłam się doczekać powrotu. Ciężko opisać mi słowami ten sukces.

Trzymamy kciuki za kolejne sukcesy!

Fot. Facebook/
Patrycja Słaby-Talar 

Reklama