Wicemistrzyni świata Patrycja Słaby-Talar: Nie mogłam się doczekać powrotu. Ciężko opisać mi słowami ten sukces

Wicemistrzyni świata Patrycja Słaby-Talar: Nie mogłam się doczekać powrotu. Ciężko opisać mi słowami ten sukces

Patrycja Słaby- Talar, IFBB

Po dwóch latach przerwy nowosądeczanka Patrycja Słaby-Talar powróciła na scenę w pięknym stylu i wywalczyła wicemistrzostwo świata w kategorii bikini fitness. Zawody odbyły się w ubiegły weekend w Korei Południowej, a dokładnie w Yeongju. Także złoto wywalczyła Polka – Anna Woźniakowska. Obie sportsmenki są podopiecznymi zawodnika mieszanych sztuk walki (KSW, FEN) Akopa Szostaka.

– Ciężko jest mi opisać słowami ten sukces! To moje sportowe spełnienie marzeń. Tym bardziej, że sędziowie bardzo wysoko mnie ocenili. Przegrałam złoto remisem. Więc wiem, że byłam bardzo blisko zwycięstwa. Tym bardziej daje mi to „kopa” do dalszej pracy – wyznaje w rozmowie z naszą redakcją Patrycja Słaby-Talar.

Nowosądeczanka na swoim koncie ma m.in.: podwójne mistrzostwo Polski, została również Mistrzynią Europy Juniorów, a także Mistrzynią Świata Juniorów w sportach sylwetkowych bikini fitness w Ekwadorze (Quito). Zdobyła złoto na Arnold Classic Europe w kategorii seniorek i srebro w kategorii juniorek, dwa złote medale w IFBB Diamond Cup Rome, brąz na Mistrzostwach Świata (2019r.) oraz tytuł Wicemistrzyni Świata Seniorek. Nowosądeczanka przez dwa lata nie startowała. Po przerwie wróciła w dobrym stylu.

– Nie mogłam się doczekać powrotu. Dwa lata bardzo szybko minęły. W tym czasie oczywiście bezustannie trenowałam. Pisałam również pracę magisterską oraz zajmowałam się organizacją własnego wesela. Byłam bardzo ciekawa jak przez dwa lata zmienił się kanon piękna w bikini fitness oraz jak ocenią mnie sędziowie z całego świata – przyznaje Patrycja Słaby-Talar.

Nowosądeczanka podziękowała m.in. Akopowi Szostakowi, którego nazywa ojcem swojego sukcesu, a także mężowi, który ją wspiera.

,,Dziś jestem bardzo dumny! Dwie moje podopieczne startowały na mistrzostwach świata i mamy dwa medale (…). Patrycja zdobyła srebro i jestem naprawdę szczęśliwy, ponieważ poprzednie zawody nie poszły jak planowaliśmy. Patka się nie poddała, poprawiliśmy co można było i mamy sukces! Brawo dzieciaku” – napisał tuż po zawodach w mediach społecznościowych Akop Szostak.

Obecnie Patrycja jest w trakcie podejmowania decyzji odnośnie kolejnych startów. Na dniach powinna mieć już wszystko wstępnie ustalone.

– Muszę przeanalizować zawody oraz ustalić loty. Mam nadzieje, że uda się jeszcze w tym roku stanąć na deskach sceny – dodaje sportsmenka.

Patrycja studiowała fizjoterapię w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Sączu. Sportsmenka zawsze podkreśla, że sporty sylwetkowe wymagają nie tylko siły, ale także kobiecości. Nowosądeczanka trenuje od trzeciej klasy Szkoły Podstawowej. W listopadzie 2018 roku została powołana, by reprezentować Polskę na Mistrzostwach Świata Juniorów w Ekwadorze. Zdobyła tam Mistrzostwo Świata.

Czytaj także: Nowy Sącz. Trwają zapisy do VII edycji El-Kag Ligi Futsalu.

Fot. Facebook/ Akop Szostak/
Patrycja Słaby-Talar 

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama