Dyrektor Magdalena Wajda z WSB-NLU: mam nadzieję, że wizyta u psychologa będzie na porządku dziennym

Dyrektor Magdalena Wajda z WSB-NLU: mam nadzieję, że wizyta u psychologa będzie na porządku dziennym

Czy można wybrać kierunek studiów z ciekawości? Chcieć sprawdzić „z czym się je tą psychologię” i zostać oddanym psychologiem oraz wykładowcą? Na te i inne pytania odpowiada Magdalena Wajda, dyrektor Instytutu Diagnostyki, Opiniodawstwa i Pomocy Psychologicznej WSB-NLU.

W 2006 roku, kiedy Magdalena Wajda wybierała kierunek studiów, zawód psychologa nie był jeszcze tak bardzo popularny. Kiedy jednak psychologia pojawiła się w Wyższej Szkole Biznesu – National Louis University w Nowym Sączu, decyzja była natychmiastowa.

Te studia mnie tak pochłonęły i tak szybko mi minęły, że nie mogłam uwierzyć, że jakoś zleciało 5 lat. Podczas studiów praca wykładowcy zaczęła mi się bardzo podobać. Myślałam, że może fajnie byłoby kiedyś też przekazywać miłość do psychologii studentom – tłumaczy dyrektor Wajda.

Zwraca uwagę na fakt, że kiedyś pójście do psychologa było ostatecznością. Teraz coraz częściej robimy to profilaktycznie, chcąc nad sobą pracować.

– Mam nadzieję, że za jakiś czas w naszym kraju będzie tak, że wizyta u psychologa będzie na porządku dziennym, tak jak wizyta u stomatologa – mówi.

O tym jak zostać psychologiem, ile potrzebujemy na to czasu oraz jak wyglądają studia na WSB-NLU w Nowym Sączu opowiada gość studia DTS – Magdalena Wajda.

materiał partnerski

Reklama