Korzenna: Biedronka „rodzi się” tutaj już drugi rok. Jest nadzieja na szczęśliwe „rozwiązanie”

Korzenna: Biedronka „rodzi się” tutaj już drugi rok. Jest nadzieja na szczęśliwe „rozwiązanie”

,,Co z Biedronką w Korzennej?” – dopytują nasi Czytelnicy. Budynek sklepu popularnej sieci od dawna wygląda na gotowy. Dookoła – również gotowy jest spory parking wyłożony kostką, a przy drodze stoi wysoki słup zwieńczony logo sieci Biedronka. Obok budynku stoi wiata na wózki, a w środku sklepu są już stanowiska dla kasjerów. Tylko prowizoryczne ogrodzenie z metalowej siatki, zawieszone na nim budowlane tablice informacyjne i brak żywego ducha wokół uświadamia, że sklep nie jest jeszcze czynny. Na prośbę naszych Czytelników skontaktowaliśmy się z biurem prasowym firmy.

W 2018 roku w sąsiedztwie stadionu sportowego w Korzennej zaczął ,,rosnąć” sporych rozmiarów, parterowy budynek. Mieszkańcy szybko zaczęli snuć przypuszczenia, że będzie to sklep popularnej sieci.

Zwróciliśmy się wtedy do biura prasowego spółki Jeronimo Martins Polska S.A., do której należy sieć, z prośbą o potwierdzenie tej informacji.

Na bieżąco analizujemy potencjalne lokalizacje pod kątem zapotrzebowania klientów na sklepy sieci Biedronka. Co do zasady nie komunikujemy jednak z wyprzedzeniem planów związanych z otwieraniem nowych placówek sieci – odpowiedzieli w listopadzie 2018 roku przedstawiciele biura prasowego.

Po kilku miesiącach okazało się, że plotki w tym przypadku nie mijają się z prawdą. Na budynku zamieszczono charakterystyczne logo, a w sąsiedztwie sklepu stanął słup, zwieńczony takim samym znakiem.

Jeszcze przed pojawieniem się ewidentnych oznaczeń sieci, wśród mieszkańców zaczęły się ,,gdybania” odnośnie terminu otwarcia korzeńskiej Biedronki. Początkowo mówiło się nawet o dacie przed świętami wielkanocnymi 2019 roku. Mijały jednak miesiące, budynek w tym czasie został wykończony, ale sklep wciąż był zamknięty. W grudniu znów spekulowano o rzekomo planowanym otwarciu w okresie przed Bożym Narodzeniem. Wtedy jednak znów do wyczekiwanego przez wielu wydarzenia nie doszło.

Mieszkańcy mają wiele teorii na temat opóźnień. Jak informuje jeden z naszych Czytelników, początkowo krążyły pogłoski, że wykonawcy budynku mają problem z przyłączem elektrycznym, gdyż w pobliżu nie ma sieci o wystarczającym dla sklepu napięciu. Później pojawiły się informacje o rzekomych utrudnieniach, powodowanych przez lokalnych przedsiębiorców, obawiających się konkurencji. Nie wiadomo jednak, czy wiadomości te są prawdziwe.

Przedstawiciele biura prasowego spółki Jeronimo Martins Polska S.A. nie podają powodu opóźnień. Dziś jednak poinformowali naszą redakcję, że wszystko wskazuje na to, że sklep sieci Biedronka w Korzennej będzie otwarty jeszcze w tym miesiącu. Lada dzień podana zostanie oficjalna data.

Zapewne ucieszy to wielu mieszkańców Korzennej i okolic, którzy do tej pory chcąc zrobić zakupy w Biedronce, musieli udać się do Nowego Sącza, Grybowa lub Bobowej, czyli miejscowości oddalonych o kilkanaście kilometrów.

 

Reklama