Beata Szydło o prezydencie dialogu w Nowym Sączu. Kto się podszywa pod listę PiS?

Beata Szydło o prezydencie dialogu w Nowym Sączu. Kto się podszywa pod listę PiS?

– Mamy nadzieję, że pani Iwona Mularczyk będzie prezydentem Nowego Sącza – mówiła dzisiaj, podczas konferencji prasowej na nowosądeckim rynku, europoseł Beata Szydło. Czołowa przedstawicielka PiS pojawiła się z godzinnym opóźnieniem. Mówiła o wpływie najbliższych wyborów na życie Polaków oraz rekomendowała kandydatów PiS. Poseł Mulaczyk zaznaczył także, że komitet ,,Silna Sądecczyzna” starosty Marka Kwiatkowskiego podszywa się pod listę Prawa i Sprawiedliwości.

Była premier Beata Szydło pojawiła się na nowosądeckim rynku z godzinnym opóźnieniem. – Potrzebni są dobrzy samorządowcy, aby drogi budowali – skomentowała. Europoseł zaznaczyła, że Prawo i Sprawiedliwość walczy do samego końca o jak najlpszy wynik w mieście, powiecie i sejmiku.

– To są niezwykle istotne wybory, ponieważ będziemy decydowali o przyszłości naszych lokalnych samorządów i o tym, jak będzie rozwijało się miasto, powiat, województwo. Ale te wybory są również bardzo istotne w kontekście tego, co dzieje się w naszym kraju i w Europie. Te decyzje, które zapadają w Brukseli, dotyczące funkcjonowania m.in. takich programów jak Zielony Ład, powodujące podwyżki cen energii, konkretne problemy dla ludzi, wpływające np. na duże wydatki, które będą musieli ponosić mieszkańcy w związku z dostosowywaniem swoich domów do wymogów dyrektyw unijnych, będą wpływały na funkcjonowanie samorządów – podkreślała Beata Szydło.

Byla premier przypomniała, że to właśnie na samorządach spoczną koszty, które będą musiały ponieść w związku z dostosowywaniem budynków publicznych do nowych wymogów. Przedstawicielka PiS stwierdziła, że dlatego właśnie w samorządach będą potrzebni ludzie, którzy wykorzystają szansę i sięgną po pieniądze dla lokalnej społeczności.

– Z drugiej zaś strony, będą potrafili wywierać presję na rządzących, gdyby miały zostać podjęte niekorzystne decyzje dla mieszkanców regionu – dodała była premier.

Beata Szydło oznajmiła, że czas budować wspólnotę i przestać sprowadzać spór polityczny inicjowany przez koalicję rządzącą na poziom lokalny. Stwierdziła także, że rząd PiS przygotował dla samorządów projekty i programy, które pod nowymi rządami mogą zostać zaprzepaszczone jak np. projekt 100 obwodnic, czy te dotyczące inwstycji lokalnych.

Najważniejsi mieszkańcy

Iwona Mularczyk, która ponownie stara się o fotel prezydenta Nowego Sącza podsumowała kampanię wyborczą i podziękowała wszystkim za zaangażowanie, a mieszakńcom za spotkania i rozmowy.

– Pozostało nam ostatnie dwa dni kampanii prowadzonej wśród mieszkańców.  Wsluchiwaliśmy się w głos mieszkańców już wcześniej, kiedy tworzyliśmy program, który powinien opierać się właśnie na dobru mieszkańców – zazanczyła Iwona Mulaczyk.

Kandydatka dodała, że Nowy Sącz potrzebuje prezydenta dialogu, który łączy, a nie dzieli i stawia na wspólnotę. Który wsłuchuje się w problemy mieszkańców i na tej podstawie buduje program.

Podszywają się

Na zakończenie konferencji prasowej poseł Arkadiusz Mularczyk stwierdził, że jeden z komitetów podszywa się pod Prawo i Sprawiedliwość. Mowa o ,,Silnej Sądecczyźnie” starosty Marka Kwiatkowskiego i jego ludziach starających się o mandaty radnych powiatowych.

– Jego komitet nie jest komitetem PiS i musi to jasno wybrzmieć. Głosujemy na listę nr 1, czyli listę PiS. Pomimo, że na liście Marka Kwiatkowskiego są członkowie PiS, to zaznaczam, nie są oni kandydatami PiS – stwierdził stanowczo poseł Mularczyk.

Czytaj także: Już w czwartek druga runda debaty prezydenckiej RTK i DTS24. Zapraszamy!

Fot. Adrian Maraś 

Reklama