Tylicz: wyprodukowali zimę i zapraszają na narty

Tylicz: wyprodukowali zimę i zapraszają na narty

W beskidzkich „fabrykach zimy” odpalono maszyny. Pracują pełną parą w Tyliczu i Krynicy. Do produkcji śniegu przygotowuje się też Wierchomla.

Już dziś (środa, 25 listopada) na stacji narciarskiej Master – Ski w Tyliczu można przecierać trasy zjazdowe, które szykowano od kilku dni. Treningi narciarskie odbędą się dziś i jutro w godzinach 15. – 20., a od piątku do niedzieli (27-29 listopada) od 8. do 20. Na stoku leży nawet 40 cm białego puchu, działa kolej krzesełkowa, otwarta jest wypożyczalnia sprzętu oraz szkoła narciarska, a karczma będzie wydawać posiłki na wynos. Jak zapewniają gospodarze stacji – reżim sanitarny będzie zachowany.

Od 20 listopada trwa śnieżenie tras zjazdowych nr 1 (2600 m) oraz 3 (700 m) oraz 5 (1000 m) na stokach stacji Kolej Gondolowa Jaworzyna Krynicka,

„Armatki pracują pełną mocą. Warunki są sprzyjające, jest mała wilgotność i mróz. Trzymajcie kciuki za śnieżenie i wszystko pozostałe również” – piszą pracownicy stacji.

Śnieg pokrył także stok stacji Słotwiny Arena, zaś w najbliższy piątek odpalenie armatek śnieżnych zapowiada załoga stacji w Wierchomli.

Z wytycznych Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii oraz Sanepidu wynika, że osoby mieszkające w jednym gospodarstwie domowym, mające wspólny nocleg albo wspólnie podróżujące do stacji turystyczno-narciarskiej mogą korzystać z wyciągów narciarskich, kolei linowych i przenośników taśmowych bez ograniczeń epidemicznych, zaś warunkiem działania ośrodka narciarskiego lub stacji narciarskiej jest, by na ich terenie przebywała maksymalnie jedna osoba na 100 metrów kwadratowych.

„Jako resort gospodarczy, musimy uwzględniać decyzje dotyczące ochrony zdrowia i życia Polaków. Będziemy w tej kwestii wykorzystywać doświadczenie innych europejskich krajów” – zakomunikował wicepremier, szef MRPiT Jarosław Gowin po konsultacjach z przedstawicielami branży narciarskiej.

zdjęcia: Master – Ski, Tylicz; Kolej Gondolowa Jaworzyna Krynicka, Słotwiny – Arena.

 

Czytaj też:

Bez uwolnienia hoteli stoki narciarskie sobie nie poradzą

 

Reklama