Tajemnicza substancja w Rytrze. Interweniowała grupa specjalistyczna

Tajemnicza substancja w Rytrze. Interweniowała grupa specjalistyczna

Rytro - beczki z nieznaną substancją w budynku gospodarczym

Podczas rozbiórki budynku gospodarczego w Rytrze znaleziono beczki z nieznaną substancją. Pech chciał, że operator koparki uszkodził jeden z pojemników. Musiała interweniować Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego.

Sytuacja miała miejsce we wtorek (23 stycznia) około godziny 13:00. Podczas prac rozbiórkowych znaleziono cztery 60-litrowe beczki, a uszkodzeniu uległa jedna z nich. Wylało się z niej około 20 litrów nieznanej substancji, która bardzo nieprzyjemnie pachniała. Zarówno operator koparki, jak i pozostałe osoby, które były na miejscu zdarzenia, opuściły teren robót i udały się w bezpieczne miejsce.

Do działań zadysponowano strażaków z OSP Rytro oraz ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z JRG nr 1 w Nowym Sączu. Rozlaną ciecz sprawdzili papierkami wskaźnikowymi. Właściciel posesji poinformował ponadto o prowadzonej kilkanaście lat temu działalności, związanej z obróbką kryształów.

W związku z tym w beczkach najprawdopodobniej znajdował się związek do wytrawiania szkła. Strażacy ustalili, że najprawdopodobniej jest to kwas fluorowodorowy – relacjonuje Komendant Miejski PSP w Nowym Sączu, st. bryg. Paweł Motyka.

Substancję przelano do szczelnych pojemników. Beczki oraz teren działań przelano wodą, żeby rozcieńczyć rozlaną substancję. Puste beczki zabezpieczono w workach foliowych. Pojemniki zgromadzono w jednym miejscu, a właścicielowi zalecono ich usunięcie oraz utylizację zgodnie z obowiązującymi zasadami. Strażackie działania trwały w sumie ponad dwie godziny.

fot. JRG nr 1 w Nowym Sączu


Czytaj też:

Za nami jubileuszowa edycja „Sądeckiego Kolędowania”

Reklama