Spór o działki wokół platformy na Woli Kroguleckiej. Mieszkańcy boją się o swój dobytek

Spór o działki wokół platformy na Woli Kroguleckiej. Mieszkańcy boją się o swój dobytek

Wola Krogulecka, spór o działki, platforma widokowa

Część mieszkańców Woli Kroguleckiej jest mocno zaniepokojona planami Urzędu Gminy Stary Sącz, które dotyczą terenów wokół platformy widokowej. Burmistrz Jacek Lelek przyznaje w rozmowie z naszą redakcją, że zapadła decyzja o przystąpieniu do planu zagospodarowania przestrzennego. Mieszkańcy boją się, że utracą swój dobytek – w wielu przypadkach pielęgnowany przez pokolenia.

Platforma widokowa na Woli Kroguleckiej powstała w 2014 roku. Z założenia miała rozsławiać okolicę, piękno Sądecczyzny i przyciągać turystów. Faktem jest, że miejsce jest lubiane i chętnie odwiedzane. Ale okoliczni mieszkańcy alarmują, że zaistniały sprawy niewidoczne gołym okiem – takie, które bezpośrednio uderzają w ich dorobek.

Z narracji mieszkańców płynie złość m.in. na fakt, że wzmożony ruch samochodowy sprawia niebezpieczeństwo dla pieszych. Droga dojazdowa jest wąska, dzieci i dorośli nie czują się komfortowo. Brakuje chodników i przestrzeni, która dawałaby spokój zarówno kierowcom jak i pieszym. Mieszkańcy podkreślają, że nie zostały dotrzymane obietnice, które adresowano do nich przy okazji powstawania projektu platformy widokowej. – Urzędnicy obiecywali, że drogę poszerzą, chodniki zrobią. Do tej pory nie ma nic – słyszymy z ust mieszkańców.

Sołtys Woli Kroguleckiej przyznaje, że wielokrotnie prosił, aby gmina wykonała to, do czego się zobowiązała. – 29 grudnia 2023 roku podczas sesji, rada miejska przegłosowała rozpoczęcie działań związanych z ustaleniem planu zagospodarowania przestrzennego, nie miejscowości Wola Krogulecka, a terenów wokół platformy widokowej. Ten teren wbrew oczekiwaniom nie obejmuje sto, czy dwieście metrów. Obejmuje kilkadziesiąt hektarów. Obejmuje również około kilkadziesiąt działek, które częściowo mogły by być wykorzystane dla zabudowy mieszkaniowej czy dla zabudowy tego ruchu turystycznego, który platforma widokowa generuje. Niestety decyzją burmistrza i rady miejskiej zostały rozpoczęte te działania, żeby pozbawić właścicieli prawa dysponowania tym terenem – mówi sołtys Woli Kroguleckiej, po czym dodaje:

– Było przewidziane, że będzie wybudowany chodnik, będzie poszerzona jedyna droga prowadząca do tej platformy. Były też przekazane możliwości rozwojowe jakie mieszkańcy mogą czerpać z tej inwestycji. Z racji przedstawionych możliwości rozwojowych, wszyscy zagłosowaliśmy za realizacją pomysłu. Ta uchwała została przegłosowana w marcu 2013 roku. I rozpoczęła się budowa platformy, która została oddana do użytku 1 lipca 2014 roku.

Mieszkańcy wyrażają wprost, że ze strony władz gminy Stary Sącz zostały podjęte działania lekceważące obywateli. – Realizują swoje interesy bez brania pod uwagę naszego zdania – mówią jednym głosem. Jeden z mieszkańców Woli Kroguleckiej wyraża obawę, że piękne działki z potencjałem na biznes i rozwój Woli Kroguleckiej zostaną ludziom zwyczajnie odebrane. Podkreśla też, że o te działki dbały całe pokolenia rodzin a gmina chce teraz ubezwłasnowolnić właścicieli od użytkowania. Po stronie zmartwionych mieszkańców stanął Paweł Nalepa, który ubiega się o fotel burmistrza.

Temat jest podnoszony w specyficznym, bo przedwyborczym okresie. Wiele osób może zatem sądzić, że jest to rozgrywka pomiędzy obecnym burmistrzem a kandydatem na sternika gminy. Nasi rozmówcy obalają jednak takie przypuszczenia argumentując, że to właśnie przysłowiową „chwilę temu”, podczas sesji, przegłosowano rozpoczęcie działań związanych z ustaleniem planu zagospodarowania przestrzennego a cały proces jest w trakcie realizacji akurat teraz.

Jacek Lelek (burmistrz Starego Sącza) w rozmowie z naszą redakcją nie zdecydował się obszernie komentować sprawy. Jak sam przyznaje, decyzja, która zapadła jest dla niego normalną koleją rzeczy.

– To co robimy na Woli Kroguleckiej to jest przystąpienie do planu zagospodarowania przestrzennego. W naszej gminie tylko Myślec, Wola Krogulecka i Popowice nie mają planu zagospodarowania. To normalna kolej rzeczy. I właśnie kolejnym obszarem jest ten teren na Woli. Nie ulega wątpliwości, są to tereny leżące w sąsiedztwie platformy widokowej na Woli Kroguleckiej, które mają charakter w przede wszystkim rolniczy. Na razie rozpoczyna się cała procedura. Będzie etap na składanie wniosków, mieszkańcy będą mieli prawo swoje wnioski składać – mówi burmistrz Jacek Lelek dla DTS24.

Tymczasem mieszkańcy Woli Kroguleckiej nie chcą czekać. Pilnują tematu i nie chcą dopuścić, aby jakkolwiek ingerowano w ich dobytek. W Urzędzie Gminy Stary Sącz złożyli już pismo, w którym uzasadniają bezprawne ich zdaniem działanie urzędników. Pod dokumentem podpisało się około 100 osób. Mobilizacja jest spora, a mieszkańcy zapowiadają, że do samego końca będą walczyć o swój dobytek.

Czytaj także: Nie żyje 28-letni mieszkaniec Sądecczyzny. Spadł ze skały z dużej wysokości

Fot. PN / Facebook

Reklama