Zwycięstwem zakończyła Sandecja dwunastodniowe zgrupowanie we Lwowie. Warto dodać, że Marek Kozioł kolejny raz w swojeje karierze obronił rzut karny.
Sandecja Nowy Sącz – FK Ahrobiznes Wołoczyska 2:0 (1:0)
1:0 Dawid Szufryn 28, 2:0 Mariusz Gabrych 56
Sandecja Nowy Sącz: Marek Kozioł (60 Paweł Kapsa) – Dawid Szufryn, Marcin Flis, Miłosz Kałahur, Bartłomiej Dudzic, Michal Piter-Bućko, Grzegorz Baran, Mateusz Klichowicz, Maciej Małkowski, Dawit Manoyan, Mariusz Gabrych oraz od 46 minuty Michał Szeliga, Sebastian Szczepański, Damian Chmiel, Adrian Basta, Maciej Korzym, Kacper Smoleń, Kacper Tokarczyk, Szymon Kuźma, Wiktor Nowak.
Rywale Sandecji to zespół z I ligi ukraińskiej. Początek spotkania był wyrównany, choć drużyna FK Ahrobiznes chciała szybko zdobyć gola, ale dobrze spisywała się obrona biało czarnych kierowana przed Dawida Szufryna.
Jednak w 25 minucie Ukriańcy mieli rzut karny. Ale znów klasę pokazał Marek Kozioł, który wybił piłkę zmierzając przy słupku do bramki. Trzy minuty później gola zdobył Dawid Szufryn, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego. Po zmianie stron w drużynie Sandecji nastąpiło 10 zmian w składzie. Gra na tym tym razem nie ucierpiała. W 56 minucie Mariusz Gabrych wykorzystał błąd bramkarza rywali ustalając wynik meczu na 2:0 dla Sandecji.
Po odpoczynku zespół Sandecji wsiadł do autokaru by wrócić do Nowego Sącza.
