Węgiel brunatny wraca do sprzedaży dla klientów indywidualnych. Polska Grupa Energetyczna uruchomiła sprzedaż węgla brunatnego z kopalni w Bełchatowie i Turowie dla gospodarstw domowych. W dobie rosnącej inflacji, drożyzny, kosmicznie wysokich kredytów, ludzie stanęli przed wyborem: zdrowie czy ciepło. Ekolodzy biją na alarm, a cena węgla kusi… Wcześniej, ze względu na ogromne zanieczyszczenie węgla brunatnego, jego używanie jako opału było zakazane.

Jak się mają uchwały antysmogowe do nowych, ekspresowo przegłosowanych uchwał sejmowych? Przepisy obowiązujące do 30 kwietnia 2023 roku zezwalają one na palenie najgorszym dostępnym na rynku opałem jakim jest węgiel brunatny. Rządzący dzięki temu chcą zapewnić Polakom ciepło. Niestety kosztem ich zdrowia. Od 2020 roku, ze względu na ogromne zanieczyszczenie węgla brunatnego, jego używanie jako opału było zakazane. Za złamanie zakazu groziły kary w wysokości od 50 do 500 tys. zł, a w niektórych przypadkach nawet kara pozbawienia wolności.

Zakaz miał zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza.

Ceny zanieczyszczonego węgla ponownie dopuszczonego do sprzedaży są atrakcyjne. W kopalni w Bełchatowie zaczynają się od 191,51 zł, a w kopalni Turów od 327,18 zł.  

Zanim ktokolwiek zdecyduje się na zakup, powinien mieć świadomość , że węgiel brunatny zawiera siarkę i rtęć, które z dymem przedostają się do otoczenia, a z otoczenia –  do naszego organizmu. Węgiel brunatny jest dużo bardziej wilgotny od kamiennego, jego efektywność cieplna jest znacznie niższa. Trzeba więc go spalić znacznie więcej, żeby uzyskać tę samą ilość ciepła, może też powodować korozję pieca.

Dotychczasowe działania ekologów i naukowców na rzecz ochrony powietrza poszły na marne. Prof. Piotr Kleczkowski z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie w komentarzu dla Onetu  mówi wprost, że węgiel brunatny w przydomowych piecach oznacza większe zanieczyszczenie powietrza, a co za tym idzie więcej zachorowań i zgonów. — Dopuszczenie sprzedaży węgla brunatnego dla odbiorców indywidualnych to fatalny krok. Gorszym byłoby chyba tylko zezwolenie na palenie w piecach śmieciami — stwierdza.

(DSZ)

Czytaj także: Krynica-Zdrój. W ciągu dwóch lat powstanie amfiteatr nie za 11, a za prawie 20 mln

Fot: wikipedia.pl