Rogacz zwiedzał nowosądeckie blokowisko [FOTO]

Rogacz zwiedzał nowosądeckie blokowisko [FOTO]

Osiedle Westerplatte

Obecność na osiedlu mieszkalnym błąkających się psów czy kotów, nie wzbudza raczej zdziwienia. Kiedy jednak między blokami pojawia się zwierzę żyjące w lasach, to już inna historia. Tak było na ulicy Sucharskiego w Nowym Sączu.

Na oficjalnym profilu Zarządu Osiedla Westerplatte w mediach społecznościowych pojawił się wpis o niecodziennej wizycie na tym terenie. 

– Na naszym osiedlu często można spotkać jeże, zdarzają się odwiedziny dzikich kaczek, widziane były nawet lisy. A taki oto niespodziewany gość odwiedził nasze osiedle ostatnio! Zdjęcie wykonane przez mieszankę na placu zabaw przy ulicy Sucharskiego – napisano na Facebooku.

Tym gościem był młody samiec sarny, który zwany jest rogaczem lub koziołkiem. Zapewne wiele osób, przez pomyłkę uznałoby tego osobnika za jelenia. Warto więc za pomocą specjalnej grafiki od Lasów Państwowych przeprowadzić lekcję:

Lasy Państwowe

Co zrobić, kiedy spotkamy takiego przybysza w swoim otoczeniu? – Bardzo ważne jest, aby pamiętać, że to jest zwierze dziko żyjące. Ono nie znajduje się w swoim naturalnym środowisku, w związku z tym może różnie reagować na to, co dzieje się wokół niego. Musimy więc uważać i przede wszystkim zachować dystans, a także bezwzględnie ostrożność – powiedział nam Dariusz Greszel, komendant posterunku Straży Leśnej w Nadleśnictwie Nawojowa. 

– Tak naprawdę nie wiemy do końca, z jakiego powodu to zwierzę znalazło się na terenie ludzi, w tym przypadku na dużym osiedlu. Może przepędziły je drapieżniki, czy też w poszukiwaniu lepszego pożywienia. Odpowiedzi na to pytanie może być kilka – argumentował nasz rozmówca. 

– Dla bezpieczeństwa zarówno osób, jak również zwierzęcia warto zawiadomić służby. Przestraszone czy uciekające zwierzę może zrobić sobie, albo komuś krzywdę. Ostatnio interweniowaliśmy na ulicy Jagiellońskiej, gdzie pomagaliśmy złapać i bezpiecznie przetransportować na wolną przestrzeń małego rogacza. Telefon wykonany do straży miejskiej, czy na policję to dobre rozwiązanie w takich sytuacjach – wyjaśnił leśnik. 

Foto: Osiedle Westerplatte Nowy Sącz

Czytaj także: Osiedle Helena jak plan filmu katastroficznego [FOTO]

 

Reklama