Barcice: kibice dopingowali zza płotu. Goście górą

Barcice: kibice dopingowali zza płotu. Goście górą

W drugiej kolejce spotkań IV ligi grupy Wschód Barciczanka przegrała na swoim boisku z Rylovią. Mecz odbył się bez kibiców na stadionie, którzy jednak byli obecni dopingując zza płotu…

Barciczanka Barcice – Rylovia Rylów 0:2 (0:0)
0:1 Motylski 49, 0:2 Chruściel 82
Żółte kartki: Miechurski, Balogun, Jurczak – N. Ostrowski, Gurgul, Kamysz, Wójcik, Motylski.

Barciczanka: Kuś: Jurczyk, Dudek (46 Pogwizd), Kantor, Buchmann, Miechurski, Majchrowski, Bogusławski, Gromala, Balogun, T. Tokarczyk (55 Michalik).
Rylovia: Baran: Bachula (83 Górak), Motylski, A. Ostrowski (65 Łucarz), N. Ostrowski, Skrzyński (60 Chruściel), Stawarz, Sumara, Gurgul (70 Caban), Kamysz, Wójcik (87 Wojewoda).

Od początku spotkania prym wiedli piłkarze gości, którzy grali szybciej i pewniej w ataku. Barciczanka próbowała atakować, ale osamotniony Balogun nie był w stanie bez wsparcia kolegów wiele zdziałać pod bramką rywali. Po zmianie stron Rylovia przyśpieszyła, co przełożyło się na gola. W 49 minucie błąd popełnił bramkarz Barciczanki, który próbował przejąć piłkę w polu karnym. Wybiegł na 15 metr, rywal minął go z łatwością, podał do Motylskiego, a ten mając przed sobą pustą bramkę okazji nie zmarnował. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat, ale ich ataki skutecznie powstrzymywała obrona Rylovii. Im dłużej trwał mecz, tym robiło się bardziej nerwowo i posypały się żółte kartki. Znacznie bardziej doświadczeni zawodnicy gości nie mieli większych problemów z grą młodych gospodarzy i wygrali. Pod koniec meczu wynik ustalił Chruściel.

Reklama