Ponad 700 razy skradł czyjeś dane osobowe. Wykorzystywał je, aby wziąć pożyczkę…

Ponad 700 razy skradł czyjeś dane osobowe. Wykorzystywał je, aby wziąć pożyczkę…

28 letni mężczyzna wyłudzał pożyczki wykorzystując cudze dane. Pozostawał bezkarny przez osiem lat.  Nowosądecka Prokuratura Okręgowa skierowała do sądu wniosek o skazanie oszusta, któremu łącznie zarzucono popełnienie 721 przestępstw.

Oskarżony popełniał przestępstwa od października 2012 do lipca 2019 roku, wykorzystując dane osobowe kilkuset osób, ale za pokrzywdzonych, co do zasady uznajemy instytucje finansowe, które wypłacały pieniądze rzekomo na rzecz tych osób. Takich instytucji było 30 – informuje redakcję dts24 Leszek Karp, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.

Cudze dane 28-latek pozyskiwał przełamując zabezpieczenia systemów informatycznych. Poszkodowani, którym „kradł” tożsamość w celu wyłudzenia pożyczek  pochodzili z terenu całej Polski. Troje z nich to mieszkańcy Sądecczyzny. Formalności związane z pożyczkami mężczyzna uzyskiwał za pośrednictwem platform transakcyjnych firm pośredniczących w udzielaniu pożyczek.

Przyznał się do winy i zgodził się na zaproponowaną przez prokuratora karę bezwzględnego pozbawienia wolności i naprawienia szkody – tłumaczy prokurator Karp.

Na finał sprawy oszust czeka w areszcie.

W ślad za „Niebezpiecznikiem” podpowiadamy jak się chronić:

Ktoś mógł wziąć pożyczkę na Twoje dane, a Ty możesz jeszcze o tym nie wiedzieć. Wystarczy znajomość danych z dowodu, niekoniecznie jego skan.
W najgorszym przypadku, nie dowiesz się, czy ktoś taką pożyczkę wziął, dopóki nie komornik nie zajmie Ci wynagrodzenia. Wtedy zapoznaj się z radami prawnika, jakie opisaliśmy wyżej. Sprawy nie bagatelizuj. Chociaż nie zawiniłeś, to jest teraz Twój problem.
Możesz rozważyć wykupienie Raportu z BIK, ale pamiętaj, że nie znajdziesz tam wszystkich lewych pożyczek, jakie ktoś na Ciebie wziął. Możesz także sprawdzić, czy jakaś firma nie pytała o Ciebie w KRD, ERIF albo BIG Infomonitor. I podobnie jak z BIK-em, brak odpytań nie oznacza brak kłopotów i lewej pożyczki. W dodatku tym insytucjom będziesz musiał zostawić swoje wrażliwe dane i …skan dowodu. I tu błędne koło się zamyka.
ZASTRZEŻ obowiązkowo tutaj swój dowód osobisty jeśli go zgubiłeś i kiedy zbliża się dzień jego utraty ważności. Rozważ też zastrzeżenie dowodu, jeśli dałeś go komuś skserować i podejrzewasz, że do tych danych mogły mieć dostęp osoby nieupoważnione. Dowód możesz też zastrzec tutaj — nie zaszkodzi, choć z tego rejestru nie wszyscy korzystają.
Każde oszustwo zgłaszaj na policji, a następnie firmie pożyczkowej. Powinno to wstrzymać działania windykacyjne do czasu wyjaśnienia sprawy.
Nie ignoruj wezwań do zapłaty. Jeśli dostaniesz nakaz z e-sądu, możesz złożyć do niego sprzeciw.
Jeśli nie wiedziałeś o nakazie z e-Sądu, możesz złożyć wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia sprzeciwu wraz z tym sprzeciwem albo o doręczenie nakazu zapłaty na prawidłowy adres. Na tym etapie warto skonsultować się z prawnikiem. Tak, to oznacza, że stracisz nie tylko nerwy ale i kilka stów, ratując się przed niezwinioną stratą kilku(nastu) tysięcy.
Zadbaj o dowody na to, że to nie Ty wziąłeś pożyczkę. Sprawdzaj jakie złożono podpisy, jakie przedłożono dokumenty, czy jest nagranie głosu, jakimi danymi posłużył się oszust itd. Nie licz na to, że sprawa “sama się wyjaśni”.

Reklama