Ta przejażdżka nie skończyła się dobrze, dla 27-letniego mieszkańca Nowego Sącza. Nie dość, że trafił do szpitala, to odpowie za prowadzenie hulajnogi w stanie nietrzeźwości. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę, 20 maja.
27-latek jechał hulajnogą elektryczną przez osiedle Nawojowska w Nowym Sączu. Około godziny 23:00 przewrócił się po najechaniu na krawężnik. Doznał urazu, a na miejsce wezwano karetkę pogotowia ratunkowego oraz policję. Jak się okazało, mężczyzna w ogóle nie powinien prowadzić, bo miał w organizmie 1,9 promila alkoholu.
Policjanci w prowadzonym postępowaniu pracują nad wyjaśnieniem okoliczności wypadku. Mężczyźnie za kierowanie hulajnogą w stanie nietrzeźwości grozi mandat w wysokości 2,5 tysiąca złotych. Jeśli sprawa trafi do sądu, grzywna może być znacznie wyższa.
Sądeccy mundurowi apelują o zachowanie trzeźwości i zdrowego rozsądku podczas przejażdżek.
– Spożycie nawet małej ilości alkoholu negatywnie wpływa na koncentrację i prowadzenie pojazdów, powodując m.in. trudność w utrzymaniu stabilnego toru jazdy, kłopoty z oceną odległości czy oszacowaniem ryzyka. Często alkohol przekłada się również na brawurowe zachowania na drodze – zaznacza Aneta Izworska z KMP w Nowym Sączu.
fot. ilustr. KMP w Nowym Sączu
Czytaj też: Nowy Sącz. Właściciel pieniędzy odnaleziony