Obrońca Sandecji strzelił piękną bramkę Maccabi: „To fajne uczucie”

Obrońca Sandecji strzelił piękną bramkę Maccabi: „To fajne uczucie”

Rozmawiamy z Miłoszem Kałahurem, obrońcą Sandecji Nowy Sącz.

Za Wami cztery mecze kontrolne. Wygraliście m.in. z Wisłą Kraków (1:0) i Maccabi Netanya (3:2). Prezentujecie się bardzo dobrze.

Dokładnie, to dobry prognostyk przed ligą. Każdy z nas, w trakcie przerwy urlopowej, ciężko pracował. Teraz podobnie jest na treningach. Póki co są tego efekty, co bardzo nas cieszy.

Czytaj również: PIŁKARKI STASZKÓWKI NAJLEPSZE W POLSCE!

Przeciwko czwartej drużynie izraelskiej ekstraklasy zdobyłeś pięknego gola (piłka uderzona zza linii pola karnego wpadła w okienko bramki). Mierzyłeś?

Zeszła (śmiech). Mówiąc już poważnie, moim zamiarem było uderzenie piłki w kierunku bramki a wyszła z tego piękna bramka.

Czytaj również: GRZEGORZ BARAN Z SANDECJI: „WTEDY POSZEDŁBYM POROZMAWIAĆ Z TRENEREM I PREZESEM”

Było trochę szkoda, że to nie ligowy mecz?

Mam nadzieję, że w sezonie też coś wpadnie. Zdobycie gola to fajne uczucie. Masz świadomość, że dokładasz własną cegiełkę do wygranej.

W sobotę o godzinie 11 na wyjeździe zagracie sparing z przedstawicielem słowackiej ekstraklasy – MFK Zemplinem Michalowce (piąte miejsce w ub. sezonie).

Z pewnością nie będzie to dla nas łatwa potyczka, ale właśnie o to chodzi. Nasz trener ma plan na to spotkanie.

Czytaj również: POMOCNIK SANDECJI CHCE WRÓCIĆ PO GROŹNEJ KONTUZJI „NIE CHCĘ ZAPESZAĆ”

Macie lepszy zespół niż w poprzednim sezonie?

Ciężko powiedzieć, wszystko wyjdzie w praniu. Klub pozyskał kilku ciekawych zawodników, teraz pozostaje kwestia zgrania drużyny, dopasowanie się do monolitu poszczególnych jednostek.

Odwiedź konto autora na Twitterze

Fot. R.Szurek

Reklama