Miał prawie 5 promili i niemal ,,przefrunął” przez rondo…

Miał prawie 5 promili i niemal ,,przefrunął” przez rondo…

rondo Brzezna, pijany kierowca

17 września kierowca samochodu osobowego wjechał w krzewy na wyspie ronda w Brzeznej. O zdarzeniu pisaliśmy już TUTAJ. Jak się okazuje, mężczyzna nie powinien w ogóle wtedy wsiadać za kierownicę. Nie dość, że nie posiadał prawa jazdy, to miał w organizmie 4,7 promila alkoholu.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 22:00. Kierowca stracił panowanie nad  autem, uszkodził znaki drogowe i zatrzymał się w krzewach na środku ronda. Na miejsce udała się załoga karetki pogotowia, strażacy, a także funkcjonariusze policji.

Jak już informowaliśmy, obie osoby podróżujące pojazdem zostały przebadane przez zespół ratownictwa medycznego i mogły pozostać na miejscu. Policjanci wylegitymowali zarówno kierowcę, jak i pasażera peugeota.

– Po sprawdzeniu w systemach na jaw wyszło, że 39-latek, który prowadził pojazd, w ogóle nie posiada uprawnień. Dodatkowo mówił bełkotliwie i wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu. Po przeprowadzeniu badania trzeźwości okazał się, że ma go w organizmie aż 4,7 promila! – relacjonuje Aneta Izworska z KMP w Nowym Sączu.

39-latek odpowie teraz za spowodowanie kolizji oraz za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i pomimo braku uprawnień. Mieszkaniec powiatu nowosądeckiego może spodziewać się wysokiej grzywny, a także kary do 2 lat więzienia.

fot. JRG nr 2 w Nowym Sączu

Reklama