Kwiaty dla Ukrainy przed rektoratem sądeckiej uczelni. Zamiast słońca potrzebowały emocji i poczucia braterstwa

Kwiaty dla Ukrainy przed rektoratem sądeckiej uczelni. Zamiast słońca potrzebowały emocji i poczucia braterstwa

happening Kwiaty dla Ukrainy przed rektoratem PWSZ

Te szczególne kwiaty nie potrzebowały ani ziemi, ani słońca, żeby zakwitnąć. Kluczowe były emocje, poczucie braterstwa i bunt wobec zła…  Przed budynkiem rektoratu nowosądeckiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej pojawił się ogród niebiesko – żółtych kwiatów – symboli. „Ogrodnikami” byli studenci, którzy pod kierunkiem profesora Andrzeja Szarka rozpoczęli Wielki Tydzień akcją – demonstracją solidarności z Ukrainą.

Przemaszerowali z Instytutu Pedagogicznego pod budynek Rektoratu PWSZ w Nowym Sączu, aby symbolicznie wyrazić swój sprzeciw wobec agresji na Ukrainę i horroru jaki rozgrywa się za naszą wschodnią granicą w efekcie wojennych działań Rosji. Pod rektoratem posadzili swoje kwiaty.

Ogród kwiatów dla Ukrainy składa się z kilkunastu dużych obiektów, nawiązujących swym kolorem i formą do wydarzeń, których jesteśmy świadkami od 24 lutego. W ten sposób studenci i wykładowcy kierunków artystyczno-projektowych w PWSZ w Nowym Sączu pragną podkreślić, że nie można przechodzić obojętnie wobec cierpienia spowodowanego nieuzasadnioną wojną” – czytamy w uczelnianej relacji z wydarzenia, którym artystyczne środowisko akademickie PWSZ prowokuje do refleksji łączącej dramat rozgrywający się na Ukrainie z głęboką symboliką nadchodzących Świąt Wielkiej Nocy.

Kwiaty ukraińskie zaprojektowane przez studentów II roku Edukacji artystycznej mogą być zaczynem dla innych, aby ogrody dla Ukrainy powstały wszędzie, jako symbol poparcia dla idei wolności i stanowczego NIE dla wojny – kuszą pomysłodawcy akcji.

Emausowe drzewko – znak świąt i natury budzącej się wiosną do życia wydał się prof. Andrzejowi Szarkowi zbyt oczywisty, zbyt „ograny” i sztampowy…

Tegoroczna wiosna, te święta wielkanocne już nie będą takie jak rok, czy trzy lata temu… Te elementy graficzne mają oczywiście odniesienie do wiosny i zbliżających się świąt, ale są też naszą – głównie studentów – wrażliwością, skromną wypowiedzią na temat tego co się dzieje wokół nas, w świecie, a zwłaszcza za naszą wschodnią granicą, granicą z Ukrainą – tłumaczy.

zdjęcia: PWSZ

Czytaj też:

Rytro. Przyjęła uchodźców i potrzebuje pomocy. Nadal brak obiecanych pieniędzy

Reklama