Jest decyzja w sprawie podstacji pogotowia w Piwnicznej-Zdroju!

Jest decyzja w sprawie podstacji pogotowia w Piwnicznej-Zdroju!

Jest decyzja wojewody: podstacja pogotowia z 12-godzinnym dyżurem zostaje w Piwnicznej – Zdroju. 16-godzinny dyżur zapewni – tak jak dotąd – sąsiednie Rytro. Burmistrz Dariusz Chorużyk wywalczył zachowanie status quo na kolejny rok. Ma jednak świadomość, że to nie jest decyzja „na zawsze”, więc jest gotowy do dalszej dyskusji o optymalnej i bezpiecznej dla mieszkańców lokalizacji podstacji na Sądecczyźnie.

Na piątkowym spotkaniu z wojewodą i pracownikami wydziału zdrowia zapadła sensowna decyzja, mocą której podstacja zostaje w Piwnicznej – Zdroju. Niefortunna, wcześniejsza decyzja nie będzie realizowana. Pan wojewoda wysłuchał z uwagą naszych argumentów za co jesteśmy bardzo wdzięczni, ale na pewno nie będziemy zasypiać nad tym tematem. Wiemy co nam grozi. Jeśli ma być jeden 24-godzinny dyżur, jesteśmy gotowi spełnić wszystkie warunki i będziemy walczyć, aby była to Piwniczna. Jesteśmy uzdrowiskiem, mieszka u nas 11 tysięcy mieszkańców wśród których przeważają seniorzy i matki z dziećmi, przyjeżdżają turyści, których bywa znacznie więcej. Są wyciągi narciarskie, ścieżki rowerowe, szlaki piesze – tłumaczy w rozmowie z dts24 burmistrz Chorużyk.

W dyskusji, w której pojawił się pomysł likwidacji podstacji Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego w Piwnicznej-Zdroju i utworzenia 24-godzinnego dyżuru w podstacji w Rytrze, ścierały się argumenty dotyczące ekonomii, z drugiej zaś strony te, które podkreślały, że życia ludzkiego nie da się wycenić.

– Podstacja w Piwnicznej-Zdroju funkcjonuje w godzinach 7 – 19, a podstacja w Rytrze – do godziny 23. To sprawia, że od godziny 23 do 7 rano mieszkańcy obu gmin nie mają żadnego zabezpieczenia na miejscu. Czas dojazdu karetki z Krynicy-Zdroju to ponad pół godziny,  a ze Starego Sącza  karetka jedzie około 20 minut – wyliczała dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego Bożena Hudzik przekonując do utworzenia całodobowego dyżuru w Rytrze. Przypominała że roczny koszt utrzymania podstacji w Piwnicznej to 30 tysięcy 848 złotych, a w Rytrze, działającej o trzy godziny dłużej – 24 tysiące 521 złotych.

– Co to za argument, że w Piwnicznej podstacja działa tylko 12 godzin? No to zróbmy u nas 24-godzinny dyżur, bo mamy nie gorsze warunki niż Rytro – ripostował burmistrz Chorużyk.

Ostatecznie istniejące rozwiązanie pozostawiono bez zmian na kolejne 12 miesięcy pozostawiając w ten sposób czas na dyskusję i podjęcie decyzji o tym co i jak zmienić w siatce podstacji, aby było zarazem ekonomicznie i bezpiecznie.

(IK, NS)

Fot. ach. Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu 

Czytaj też:

Likwidacja podstacji pogotowia w Piwnicznej-Zdroju? ,,Życia nie da się wycenić”

Reklama