Dominik Dudek z Limanowszczyzny w odcinku na żywo The Voice Of Poland. Przeszedł dalej!

Dominik Dudek z Limanowszczyzny w odcinku na żywo The Voice Of Poland. Przeszedł dalej!

Dominik Dudek, The Voice of Poland

Pochodzący z ziemi limanowskiej Dominik Dudek wystąpił dziś w The Voice Of Poland. Po nokautach był to pierwszy odcinek, w którym uczestnicy zaprezentowali się na żywo. Pochodzący z powiatu limanowskiego Dominik przystąpił do rywalizacji, reprezentując czteroosobową drużynę Tomsona i Barona.

Wokalista zaprezentował się jako trzynasty uczestnik wieczoru, dlatego też ten numer został mu przypisany. Jeszcze dziś rano wyraził głęboką nadzieję, że nie przyniesie mu to pecha.

– Mam nadzieję, że numer trzynaście okaże się dla mnie szczęśliwy. Bardzo liczę na Wasze głosy, trzymajcie za mnie kciuki. Będzie wielkie show – mówił Dominik Dudek za pośrednictwem swojego portalu społecznościowego.

Podczas sobotnich występów na żywo Dominik zaśpiewał piosenkę Robbiego Williamsa – „Feel”.  Jego interpretacja była okraszona dozą muzycznej wrażliwości, którą natychmiast skomentowali jurorzy.

– Twoje wykonanie było dobre – skomentował występ Marek Piekarczyk. Chwilę potem głos zabrała Justyna Steczkowska: – Przypomniałam sobie dyskusję o męskiej delikatności. Mężczyźni również bywają delikatni. Mnie się bardzo podobało Twoje wykonanie. Jesteś nietypowy. Unikatowość jest niezwykłą siłą. Pilnuj intonacji i do przodu – podsumowała jurorka.

Chwilę po Dominiku wystąpili pozostali trzej uczestnicy drużyny Tomsona i Barona: Evgen Peltek, Martin Rybczyński oraz Aelin (Tetiana Diachenko). Głosami widzów do kolejnego etapu przeszli: Dominik Dudek i Evgen Peltek. Spośród dwóch pozostałych uczestników trzeba było jeszcze wskazać tego, który odpada z programu. Ta decyzja należała do trenerów: Tomsona i Barona. Ich decyzją swój udział w XIII edycji The Voice Of Poland musiał zakończyć Martin Rybczyński.

Dominik Dudek pochodzi z licznej rodziny. Wraz z przyjaciółmi stworzył zespół Redford. W swojej muzycznej twórczości inspirował się dokonaniami zespołu Coldplay. Zaproszenie do studia nagraniowego otrzymał od samego Edwarda Collinsa – byłego muzyka Joy Division.

Fot: DominikDudek

Czytaj także: Ależ wyczyn Natalii Tomasiak z Krynicy. Zwycięstwo i rekord trasy na 100 km

Reklama