Dom Jakuba – nowe miejsce na mapie Sącza

Dom Jakuba – nowe miejsce na mapie Sącza

W niewielkim pomieszczeniu przy ulicy Lwowskiej 12 uroczyście otwarto „Dom Jakuba” – pierwsze w Nowym Sączu muzeum Żydów. Tym samym została spełniona inicjatywa stowarzyszenia Sądecki Sztetl, którego prezesem jest Łukasz Połomski – nauczyciel i historyk.

Pamięć rzecz święta

„Dom Jakuba” z założenia ma być miejscem, które nie pozwoli zapomnieć o żydowskiej społeczności. Ta, zamieszkiwała niegdyś Sądecczyznę i samo miasto Nowy Sącz. Skąd akurat taka nazwa dla nowo powstałego muzeum? To nawiązanie do postaci Jakuba Müllera – ostatniego strażnika pamięci sądeckich Żydów. Prezes Sądeckiego Sztetla Łukasz Połomski podkreśla, że postać Müllera w kontekście nazwy muzeum ma znacznie także symboliczne.

– Nie chcieliśmy, aby razem ze śmiercią Jakuba Müllera skończyła się historia Żydów, którzy mieszkali w Nowym Sączu i na Sądecczyźnie. Miasto wyraźnie interesuje się historią, kulturą i tradycją Żydów – argumentuje Łukasz Połomski. Przy ulicy Lwowskiej będzie teraz można wracać do przeszłości, pielęgnować pamięć, wzbogacać wiedzę i wspominać ważne dla Sądecczyzny czasy.

W trakcie uroczystego otwarcia „Domu Jakuba” był obecny m.in. Ludomir Handzel, prezydent Nowego Sącza. Nie szczędził słów uznania dla inicjatywy i podkreślał wagę miejsca.

– Od wielu lat mówimy o dziedzictwie żydowskim w Nowym Sączu. Osoby, które tutaj żyły, odcisnęły w tym mieście swój ślad. Jestem wdzięczny Sądeckiemu Sztetlowi za to miejsce oraz za to, że co roku upamiętniamy likwidację getta i wiele innych ważnych wydarzeń związanych z Żydami w Nowym Sączu – mówił do licznie zgromadzonych.

W lipcowym otwarciu wzięła również udział Weinfeld-Melzer, która specjalnie na ten dzień przyleciała z Izraela. Sybiraczka, ocalona z Holokaustu, mówiła:

– Dla mnie jest to wielki zaszczyt. Cieszę się, że mogę brać dzisiaj udział w powstaniu takiego miejsca w moim rodzinnym mieście. Otwarcie drzwi tego muzeum jest hołdem dla bogatej historii oraz kultury Nowego Sącza. Mam nadzieję, że to miejsce będzie nie tylko hołdem dla przeszłości, ale również źródłem inspiracji dla przyszłych pokoleń, wezwaniem do działania na rzecz budowania bardziej tolerancyjnego i pokojowego świata.

 

Miejsce, które będzie żyło

Wszystkie osoby, które zdecydują się na wizytę w „Domu Jakuba”, będą miały możliwość zajrzenia do cennych zbiorów historycznych. Mowa o książkach, nagraniach oraz dokumentach, które ulokowano między innymi w szafie pamięci (…)

Cały tekst przeczytasz w najnowszym numerze DTS. Kliknij w link i czytaj za darmo online:

Reklama