Zmarnowana piłka meczowa. Remis w meczu Chrobry Głogów – Sandecja

Zmarnowana piłka meczowa. Remis w meczu Chrobry Głogów – Sandecja

Sandecja, Chrobry, Fortuna I Liga, relacja z meczu, zdjęcia, wypowiedzi

Sandecja zakończyła przed chwilą mecz 26. kolejki Fortuna I Ligi. Ekipa z Nowego Sącza po raz ostatni wygrała z głogowskim zespołem niespełna trzy lata temu. W pięciu ostatnich konfrontacjach pomiędzy obydwoma zespołami padło raptem sześć bramek. W pierwszej odsłonie dzisiejszego starcia Sandecja była stroną przeważającą, ale bramki nie padły. W 73. minucie drużyna z Nowego Sącza zmarnowała piłkę meczową (Maciej Mas nie wykorzystał rzutu karnego).

Chrobry Głogów – Sandecja 0:0 (0:0)
Chrobry: Węglarz – Zarowny, Bogusz, Kuzdra, Michalec – Hanc, Machaj (61 Górski), Mucha, Steblecki, Jozwiak (61 Ozimek) – Wolsztyński (77 Wojtyra).
Sandecja: Nomm – Nekić, Słaby, Palacz, Boczek – Kasprzak (46 Mas), Chmiel (74 Nawotka), Potoma, Lusiusz (74 Walski) – Kostal (81 Toporkiewicz), Wróbel.
Sędzia: Albert Różycki (Łódź).

Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, ale ciekawych sytuacji nie brakowało. Sandecja była bliska odniesienia zwycięstwa, przez kilkadziesiąt minut grała w liczebnej przewadze, zmarnowała rzut karny.

Już od 10 minuty zespół z Głogowa grał w osłabieniu, gdy po faulu na Damianie Chmielu czerwoną kartkę otrzymał Dawid Hanc. Po tej sytuacji Sandecja przycisnęła rywali starając się wykorzystać problemy Chrobrego. Dobrą okazję zmarnował dwukrotnie Martin Kostal i Jakub Wróbel i Krystian Palacz. Tuż przed przerwą w niezłej sytuacji przestrzelił Sylwester Lusiusz.

Niestety początek drugiej połowy był nieudany dla Sandecji. Po drugiej żółtej kartce boisko musiał opuścić Ivan Nekić i siły zostały wyrównane. Jednak to goście nadal posiadali przewagę. Ponownie przed szansą stanął Jakub Wróbel, zdołał pokonać bramkarza Chrobrego, ale niestety zawodnik Sandecji znajdował się w tej sytuacji na pozycji spalonej i gol nie został uznany. W 71 minucie podopieczni Tomasza Kafarskiego mieli idealną sytuację. W polu karnym sfaulowany został Damian Chmiel, a egzekutorem jedenastki był Maciej Mas. Niestety piłka po strzale zawodnika Sandecji odbiła się od słupka. Ten sam zawodnik w doliczony czasie gry miał ponownie okazję na gola, ale jego uderzenie z kilku metrów obronił bramkarz Chrobrego.

 

Czytaj także: Wypowiedzi trenerów po meczu Chrobry Głogów – Sandecja (plus fotorelacja)

Fot: Adrian Maraś

Reklama