Nad tytułowym pytaniem debatowaliśmy podczas listopadowej konferencji dla dyrektorów szkół podstawowych i szkolnych doradców zawodowych pt. „Szkolny doradca zawodowy — nauczyciel od przyszłości”. Znaleźliśmy nie jedną, ale aż pięć odpowiedzi. Sprawdźcie!

 Odpowiedź nr 1: Bo przyszłość zaczyna się teraz

“Mimo że przyszłość wydaje się odległa, tak naprawdę zaczyna się właśnie teraz” dlatego nie chcieliśmy zwlekać i jeszcze w tym roku zaprosiliśmy dyrektorów szkół podstawowych i szkolnych doradców zawodowych na naszą konferencję. Jej głównym celem było przekazanie najnowszej wiedzy dotyczącej kompetencji cenionych na rynku pracy oraz przewidywanego rynku pracy. Temat okazał się ważki, bo frekwencja była duża, a swoją obecnością zaszczycili nas także Dyrektor Małopolskiego Kuratorium Oświaty, Delegatura w Nowym Sączu Adam Skwarło, Dyrektor Wydziału Kultury, Edukacji i Sportu w Starostwie Powiatowym w Nowym Sączu Bożena Mynarek, Dyrektor Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Nowym Sączu Beata Rzepiela. W tym miejscu chcemy podziękować wszystkim obecnym za aktywne uczestnictwo i wiele inspirujących rozmów.

Odpowiedź nr 2: Bo kompetencje miękkie są zaniedbywane w szkole

Nauczycielami od przyszłości mają stać się szkolni doradcy zawodowi, którzy podczas konferencji pogłębili swoją wiedzę na temat kompetencji miękkich. Otrzymali oni konkretne ćwiczenia i wskazówki do pracy na lekcjach doradztwa zawodowego oraz propozycję udziału w konkursie „Zawodowa współpraca” organizowanym przez Branżową Szkołę I Stopnia “Praktyk”, który jest świetną okazją do rozwijania kompetencji miękkich w praktyce. To właśnie Ci nauczycieli mają wprowadzić zmianę w polskich szkołach:

– Mimo że na rynku pracy kompetencje miękkie liczą się teraz coraz bardziej, paradoksalnie są one często zaniedbywane w szkole. W placówkach większą wagę przywiązuje się do przekazania uczniom konkretnej wiedzy i kompetencji twardych. A żeby rozwijać kompetencje miękkie, uczniowie muszą najpierw wiedzieć o ich istnieniu i rozumieć, w jaki sposób używać ich w życiu codziennym. Jeżeli nasi uczniowie świadomie zaczną rozwijać kompetencje miękkie już teraz, w wieku szkolnym, to z chwilą zaistnienia na rynku pracy będą posiadać doświadczenie w posługiwaniu się nimi. To pomoże im skutecznie radzić sobie z wyzwaniami życia zawodowego i codziennego — wyjaśnia Agnieszka Opoka, współorganizatorka konferencji, nauczycielka i trenerka w oświacie.

Odpowiedź nr 3: Bo stawką jest dobra przyszłość naszych dzieci

Już po pierwszym wykładzie pojawiła się kolejna odpowiedź na nasze pytanie. Maja Lose, trenerka biznesu i edukacji podkreślała, że rozwijanie kompetencji miękkich u naszych dzieci musi stać się szkolną rzeczywistością, bo stawką jest ich dobra przyszłość.

Odpowiedź nr 4: Bo szkoła i biznes powinny współpracować

Dlatego konferencję zorganizowaliśmy w siedzibie firmy WIŚNIOWSKI.  To przedsiębiorstwo jest modelowym przykładem współpracy na linii biznes — szkoła. Jak podkreślała Maja Lose w mediach społecznościowych:

“Warto pokazać, jak wygląda fabryka, jak wygląda praca na różnych stanowiskach i jak może wyglądać współpraca doradców zawodowych z szefami odpowiedzialnymi za rekrutację. Trzeba porozmawiać o tym, jakie umiejętności powinniśmy rozwijać u dzieci i młodzieży, pamiętając, że skończyła się era zawodów, a nastała era kompetencji”.

Przeczytaj też:  “Era zawodów się skończyła, nastała era kompetencji”

Krystian Sroka, dyrektor Niepublicznej Placówki Doskonalenia Nauczycieli CEDRin dodaje natomiast, że szkoła powinna odpowiadać na potrzeby biznesu, bo jej celem jest przygotowanie dzieci do pracy.

Odpowiedź nr 5: Bo podczas szukania pracy ważne są kompetencje miękkie

Podczas konferencji zapytaliśmy jedną z naszych prelegentek, Panią Martę Buszko-Pakosińską, dyrektor personalną w firmie Wiśniowski o to, czy podczas rozmów kwalifikacyjnych zwraca uwagę na kompetencje miękkie kandydatów do pracy:

Umiejętne zarządzanie kompetencjami miękkimi może przynieść firmie szereg korzyści, dlatego już w procesie rekrutacji kładziemy duży nacisk na ich badanie. Szczególną uwagę zwracamy na umiejętność pracy w zespole, komunikatywność, kreatywność, umiejętność radzenia sobie z trudnymi, nieprzewidzianymi sytuacjami czy elastyczne podejście do wdrażanych zmian. W trakcie rozmów rekrutacyjnych nie zapominamy także o kompetencjach twardych, czyli po prostu posiadanych umiejętnościach praktycznych niezbędnych w danym zawodzie. Najnowsze badania pokazują, że w przyszłości większość umiejętności twardych, technicznych będzie mogła być zastąpiona przez rozwiązania technologiczne, a kompetencje najbardziej poszukiwane na rynku pracy będą jednak związane z osobowością kandydata.

Dlatego jeśli zadbamy o rozwój tych kompetencji miękkich u naszych uczniów już na etapie szkoły podstawowej, przyszłe rozmowy kwalifikacyjne nie będą tak stresujące.

Najlepszym podsumowaniem naszej konferencji niech będą słowa Krystiana Sroki, Dyrektora Niepublicznej Placówki Doskonalenia Nauczycieli CEDRiN:

Konferencja, którą mieliśmy przyjemność współorganizować, jest doskonałym przykładem współpracy i wsłuchiwania się w potrzeby nauczycieli i rynku pracy, którego modelowym przedstawicielem jest Firma Wiśniowski. Dziękujemy, że możemy być częścią tego projektu. Mamy nadzieję, że to początek czegoś większego”.

Małgorzata Bieniek