Dzisiaj w siedzibie posła Jana Dudy odbyła się konferencja prasowa, w której wziął udział pełnomocnik rządu do spraw programu „Czyste powietrze” Bartłomiej Orzeł. Zaprezentowano nowe założenia programu, który ma szansę ograniczyć ilość smogowych dni na Sądecczyźnie, gdzie stan powietrza bywa zimą fatalny.
– Zima to duże zapotrzebowanie na energię, a energia to spalanie, a więc i zanieczyszczanie powietrza – stwierdził poseł RP Jan Duda. – Kiedyś do ochrony powietrza podchodziliśmy różnie. Teraz rząd przeznaczył pokaźną pulę funduszy na promocję programu „Czyste powietrze”, który dla mieszkańców Małopolski może stanowić główne źródło dotacji do wymiany pieców i termomodernizacji domów.
Warto przypomnieć, że według uchwały antysmogowej dla Małopolski, do końca roku 2022 należy wymienić wszystkie piece pozaklasowe, a do końca roku 2026 – te o trzeciej lub czwartej klasie emisyjności. Badania polskich naukowców pokazują, że zanieczyszczenia powietrza są przyczyną ponad 40 tysięcy zgonów w kraju. Długotrwałe oddychanie smogiem zaostrza także objawy i zwiększa śmiertelność u osób zarażonych wirusem COVID-19.
– W tym roku widać duże zainteresowanie programem – dodaje Bartłomiej Orzeł – Wzrost ilości składanych wniosków wynosi w regionach od 40 do 60 proc. Cieszymy się, ale działamy dalej, to nas wciąż nie zadowala. Zaczynamy propagowanie programu poprzez gminy oraz dużą kampanię promocyjną, aby dowiedziało się o nim jak najwięcej ludzi. Do pięciu powiatów: nowosądeckiego, limanowskiego, gorlickiego, nowotarskiego i tatrzańskiego trafi 1,8 mln zł, na prowadzenie punktów konsultacyjnych programu „Czyste powietrze”. Chodzi o to aby zainteresowani mogli w gminie spotkać się z urzędnikiem, który przedstawi założenia programu, pomoże wypełnić wniosek, ale będzie też odpowiadał za promocję. To także 16 milionów, (po milionie dla każdego województwa), na nagrody dla najbardziej aktywnych gmin. Jestem przekonany, że nowosądeckie samorządy będą wiodły prym w Małopolsce. I kolejna sprawa: do tej pory zwracaliśmy 100 zł za każdy wniosek z podwyższonego poziomu finansowania w ramach programu. Po zmianach będzie to 50 zł za wniosek podstawowy i 150 za poszerzony.
Program „Czyste powietrze” działa od 2018 roku. Skorzystało z niego już ponad 200 tys. zainteresowanych, a na dotacje przeznaczono 3,2 mld zł, a drugie tyle pochodziło z tzw. ulgi termoizolacyjnej. W Małopolsce na ten cel wydano już 550 mln zł.
– Obecnie pracujemy nad dofinansowaniem dla osób ubogich, korzystających z pomocy MOPS – dodaje Bartłomiej Orzeł. – Będzie to wyższy poziom finansowania. To także wsparcie wspólnot mieszkaniowych, ludzi mieszkających w blokach. Ale nie będzie to dofinansowanie ogólne, tylko dla pojedynczych osób. Rozpoczęliśmy nabór dla banków. Dzięki temu będzie można uzyskać tani kredyt gwarantowany przez państwo. Dotacja może wynieść nawet 37 tys. zł. A łącząc to np. z termomodernizacyjnymi pracami przy swoim budynku można zrobić naprawdę wiele na rzecz czystego powietrza. Program to nie tylko wymiana starych pieców, często zwanymi kopciuchami. To także docieplenie czy wymiana stolarki okiennej, drzwi. To jest pierwszy tak duży program podnoszenia efektywności energetycznej. Mogę zapewnić, że dopóki będę pełnomocnikiem, program „Czyste powietrze” będzie ogólnopolski. Warto dodać, że obecnie wniosek jest znacznie prostszy niż był. Liczy 5 stron, a oczekiwanie z 90 dni skróciło się do 30.
– To ważny program, bo dotyczy dużej grupy ludzi i daje spore możliwości samorządom. Będziemy jeździć po gminach by spotykać się z ludźmi, rozmawiać i zachęcać do korzystania z tego programu – poinformował poseł Jan Duda.
