Część uczniów zakończyła już ferie zimowe, inni je właśnie rozpoczynają lub dopiero na nie czekają. Dzieci i młodzież z Sądeccyzny będą się cieszyć dniami wolnymi od szkoły dopiero za dwa tygodnie. W naszym regionie nie brakuje jednak turystów z innych rejonów Polski, którzy chętnie odwiedzają górskie szlaki czy stoki narciarskie. Sporo pracy mają w związku z tym ratownicy Grupy Krynickiej GOPR.
Kryniccy goprowcy zabezpieczają Beskid Sadecki oraz zachodnią część Beskidu Niskiego. W ciągu ostatnich dwóch tygodni 17 razy udzielali pomocy poszkodowanym osobom. Jak zaznaczają ratownicy, większość tych interwencji związana była z urazami kończyn, do których dochodziło na przykład na oblodzonych szlakach turystycznych.
Bardzo poważny wypadek miał miejsce w piątek na Jaworzynie Krynickiej. 14-letni narciarz był reanimowany, a następnie przetransportowano go karetką górskiego pogotowia do szpitala w Krynicy-Zdroju. Więcej o tym zdarzeniu pisaliśmy TUTAJ.
Goprowcy pełnią ponadto dyżury na zorganizowanych terenach narciarskich. W tych miejscach w ciągu ostatnich dwóch tygodni pomogli 128 narciarzom i snowboardzistom.
– Korzystając z uroków zimy, pamiętajcie, aby robić to z rozwagą i rozsądkiem! Przypominamy numer ratunkowy w górach:
601 100 300 oraz 985, a także zachęcamy do zainstalowania aplikacji Ratunek – zaznaczają kryniccy goprowcy.
fot. Grupa Krynicka GOPR
Czytaj też: Skradziona osobówka stała ukryta w zaroślach