Chrapiesz? Możesz mieć bezdech senny!

Chrapiesz? Możesz mieć bezdech senny!

Rodzina mówi Ci, że chrapiesz w nocy? Czujesz się ospały i zmęczony? Możliwe, że masz obturacyjny bezdech senny. Ta choroba dotyka dziś spory procent populacji, a wczesna diagnoza może uratować Ci życie. Rozmowa z GRAŻYNĄ OLECH-ŚWIERZYŃSKĄ, specjalistą chorób wewnętrznych, kardiologiem.


– Czym jest obturacyjny bezdech senny?

– Jest to schorzenie, którym medycyna stosunkowo niedawno się zajęła. Jest wiele osób niezdiagnozowanych, nieobjętych opieką i leczeniem. Bezdech senny to choroba charakteryzująca się wielokrotnymi, powtarzającymi się epizodami zatrzymania lub znacznego ograniczenia przepływu powietrza przez drogi oddechowe na poziomie gardła przy wzmożonej pracy mięśni oddechowych. Epizody spłyceń i bezdechów muszą trwać dłużej niż 10 sekund. Bezdechom i spłyceniom oddychania towarzyszy spadek utlenowania krwi, czyli spadek saturacji. W czasie bezdechu dochodzi do zapadania się górnych dróg oddechowych i do zamknięcia drogi powietrza do płuc, a także z płuc. Wiadomo, że wtedy dochodzi do spadku prężności tlenu i wzrostu dwutlenku węgla, a pacjent jest zakwaszony.

– Jakie są objawy bezdechu sennego?

– W zasadzie nie możemy mówić o bezdechu bez chrapania. Jeśli rodzina mówi mi, że pacjent
nie oddycha, ma przerwy w oddychaniu, rano boli go głowa, czuje się zmęczony, to mogę podejrzewać, że może mieć obturacyjny bezdech senny. Objawy jakie występują nocą to przede wszystkim: wybudzanie się ze snu, wybudzanie się z poczuciem lęku, nagłe wybudzanie się, krztuszenie się w czasie snu z wybudzeniem, uczucie duszności. Pacjent często chodzi do ubikacji i ma wzmożoną potliwość. Dzienne objawy bezdechu sennego to: chroniczne zmęczenie, poranne bóle głowy, przysypianie w każdym miejscu gdzie pacjent siedzi w spokoju, trudności z koncentracją. Dodatkowo należy wspomnieć, że do bezdechu sennego przyczynia się alkohol, objadanie się przed snem, palenie papierosów, krótka i gruba szyja, ale także akromegalia i niedoczynność tarczycy. Tak więc jest to bardzo złożony zespół chorobowy.

– Skąd Pani szczególe zainteresowanie tą chorobą?

– Podczas swojej wieloletniej pracy niejednokrotnie już zdiagnozowałam bezdechy senne, dlatego postanowiłam się zająć tą dziedziną medycyny. Miałam kiedyś w gabinecie pacjenta otyłego, który w trakcie rozmowy ze mną po prostu zasnął. Natychmiast skierowałam go na badanie bezdechu sennego i okazało się, że jest chory. Po włączeniu leczenia aparatem CPAP, ten pacjent rozkwitł. Wziął nawet udział w wyborach do rady miasta i stał się radnym, gdy na początku wydawało się, że jest na przegranej pozycji.

– Jakich pacjentów na ogół dotyka bezdech senny?

– Na ogół ta choroba dotyka otyłych mężczyzn, ale bezdech senny mają też kobiety i osoby szczupłe, o czym również należy pamiętać.

– Dlaczego bezdech senny jest tak groźny?

– Szczególnie ciężka postać objawowa bezdechu sennego prowadzi do powikłań ze strony układu sercowo-naczyniowego. Groźne choroby u pacjentów z bezdechem to: wysokie wartości nadciśnienia tętniczego (szczególnie w nocy), choroba wieńcowa i zawał serca, udar mózgu, napadowe migotanie przedsionków, depresja, cukrzyca, ale także obniżone libido i impotencja u mężczyzn.

– Czy zatem każdy, kto chrapie, powinien mieć wykonane badanie bezdechu sennego? (…)

Przeczytaj więcej w specjalnym dodatku DTS Zdrowie:

 

Reklama