Na pierwszy Sądecki Rajdozlot czyli połączenie tradycyjnego zlotu fanów pojazdów zabytkowych z rajdem „na regularność” przyjechało 80 aut. W samym rajdzie wystartowało 35 załóg.
Właściciele zabytkowych moto-piękności przejechali ze starosądeckiego rynku do Nowego Sącza, a następnie do Chełmca i Brzeznej, skąd korowód skierował się nad starosądeckie stawy. Tam wyznaczono metę.
Stare samochody kochane są przez przedstawicieli kilku pokoleń, o czym najlepiej zaświadczył najmłodszy uczestnik imprezy – trzyletni Filip. Przyjechał z rodzicami Citroenem 2cv6.
Były także jednoślady. Wśród kierowców klasyków na dwóch kołach zabłysnęła pani Ania, która przyjechała policyjną MZ 250 i zdominowała podium wygrywając konkurencje na „najstarszy motocykl” i „motocykl publiczności”.
Maksymalną liczbę punktów z rajdu (54) uzyskały dwie osoby. Dodatkowy test z trasy rozstrzygnął o zwycięstwie pana Przemysława Krasińskiego, który jechał w pojedynkę Volvo.
Galerię zdjęć z imprezy prezentujemy dzięki uprzejmości Marcina Olszaka. Zapytaliśmy „rajdozlotowego” fotografa któremu z aut przyznałby tytuł „miss” albo „mister foto”. Nie wahał się ani chwili:
– Bez watpienia Corvetta ! Od Hudy Garrage.
zdjęcia: Marcin Olszak
Rajdozlot zapowiadaliśmy TUTAJ
Przeczytaj również: O Trabim, co skradł serce Puzona
i o maluchu Alicji 😉