Ryszard Niemiec, prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej udzielił obszernego wywiadu „Gazecie Wyborczej”. W rozmowie z redaktorem Jarosławem J. Kowalem zatytułowanej „Co bocian przyniesie Cracovii i czy trzeba modlić się za Wisłę” Niemiec poruszył m.in. temat Sandecji Nowy Sącz.
Prezes MZPN przyznał, że klub z Nowego Sącza stać obecnie maksymalnie na pozostanie w pierwszej lidze.
PSG, ATLETICO MADRYT, AC MILAN I CHELSEA. ONI ZAGRAJĄ NA SOKOLIKU!
„W Nowym Sączu powinna była o sobie dać znać ręka prezesa Artura Kapelki, człowieka z zewnątrz, nieuwikłanego w żadne komeraże. Niestety tu jest lekki zawód, ale wierzę, że prezydent Ludomir Handzel, wzorem swojego poprzednika – pomijając rozbieżność polityczną między dwoma panami – zadziała tak, by organizacyjnie Sandecja nie utraciła statusu pierwszoligowca. To obecnie maksimum tego klubu. Nie widać bowiem szans, by powstał stadion pozwalający na grę w ekstraklasie, a bez tego trudno marzyć o wielkich inwestycjach sportowych”.
Całość rozmowy można przeczytać w TYM MIEJSCU.
Przypomnijmy, że Sandecja Nowy Sącz plasuje się na 12. miejscu w rozgrywkach Fortuna 1 Ligi. Z innych małopolskich klubów Bruk-Bet Termalica Nieciecza jest dziesiąta, zaś Puszcza Niepołomice czternasta.
KOSZULKA SĄDECZANINA RAFAŁA DUDKA SPRZEDANA ZA ZAWROTNĄ KWOTĘ! [ZDJĘCIA]
Odwiedź konto autora na Twitterze
Fot. R.Szurek
