Pozytywna dyscyplina – jak świadomie i mądrze wychowywać dziecko w dzisiejszych czasach

Pozytywna dyscyplina – jak świadomie i mądrze wychowywać dziecko w dzisiejszych czasach

Rozmowa z Justyną Światłowską – Coachem, Edukatorką Pozytywnej Dyscypliny, a prywatnie mamą trójki dzieci.

Czym jest pozytywna dyscyplina?

Pozytywna dyscyplina jest metodą wychowawczą, która została stworzona przez amerykańską psycholożkę i pedagożkę Jane Nelsen. Szukała ona początkowo dla swoich dzieci pewnej metody, która pozwoliłaby je wychować w poczuciu szacunku i miłości, automatycznie budując z nimi dobre relacje. Dodatkowo pozytywna dyscyplina uczy odpowiedzialności za to co się dookoła dzieje, dając dzieciom czas i przestrzeń na doświadczanie i samodzielne dochodzenia do wniosków nie na zasadzie kar, nakazów, zakazów czy gróźb dorosłych.

Czy wszyscy rodzice dzisiaj potrzebują konkretnych metod wychowawczych? Czy to co z domu wynieśliśmy nie wystarcza?

Często jak spotykam się podczas warsztatów z rodzicami, pedagogami czy nauczycielami to mówią, że nie znali tej metody, a po warsztatach są zachwyceni ideą pozytywnej dyscypliny. Niektóre rzeczy dostajemy intuicyjnie jak się stajemy rodzicami, natomiast niektóre rzeczy nie przychodzą po prostu tylko trzeba nabyć wiedzę, dowiedzieć się. Jesteśmy obciążeni kulturowo, społecznie i te schematy które mamy wpisane w nasze DNA często nie są skuteczne. To zależy od tego co wynieśliśmy z domu i na ile to jest zgodne z tym, jak chcemy żyć, czerpmy z tego co jest dobre dla naszych relacji i dla naszych rodzin.

Pozytywna dyscyplina bazuje na właściwej komunikacji?

Zgadza się, to bardzo ważny element. Umiejętność słuchania, komunikaty stanowcze i jednocześnie uprzejme. Często zadając pytanie dziecku: Co Ty o tym myślisz?  Co czujesz? A jak Ty byś to rozwiązał? Bardzo ważne jest budowanie tej przestrzeni na współpracę. Stajemy się rodzicem i nikt nas tego nie uczy jak nim być. Dlatego takie warsztaty są zawsze wsparciem i możliwością spotkania się z innymi by wymienić się doświadczeniami. Uczymy się nazywać emocje, rozmawiać o nich.

Podstawą pozytywnej dyscypliny jest szacunek do dziecka?

Na warsztatach już na etapie kontraktu powtarzam uczestnikom jak ważne jest tak zwane 3 razy S. Czyli szacunek do siebie, szacunek do drugiego człowieka i szacunek do danej sytuacji. To jest bardzo ważne, bo często dana sytuacja wymaga od nas danego zachowania, według jakichś zasad które powinniśmy respektować. Zawsze chodzi o podejście do siebie, sytuacji i drugiego człowieka z szacunkiem.

Autorka koncepcji pozytywnej dyscypliny rezygnuje z kar jako metody wychowawczej?

„Dzieci zachowują się źle, kiedy czują się źle” – kiedy widzimy, że dziecko zachowuje się niegrzecznie, źle, dziwnie to prawdopodobnie jest to odzwierciedleniem czegoś co się wydarzyło. Każdy człowiek ma potrzebę przynależności i znaczenia, musi mieć poczucie, że jest ważny i że przynależy do grupy, rodziny, społeczności. Podczas warsztatów proszę uczestników, aby zamknęli oczy i przypomnieli sobie jak się czuli jako dzieci jak dostali karę. Jakie emocje im towarzyszyły, jakie uczucia, jakie decyzje. Gdy sami uświadamiają sobie, że są to same negatywne rzeczy tj. upokorzenie, złość, strach, lęk to uświadamiają sobie, że to nie ma prawa działać. Kary są złe. Kary i nagrody dają szybki efekt, natomiast pozytywna dyscyplina proponuje pracę nad budowaniem relacji i wychowaniem w szacunku. Jest to strategia, która wymaga poświęcenia sporej dawki czasu i pracy, ale efekty są bardzo wartościowe i satysfakcjonujące. Zamiast kar wspólnie poszukujemy rozwiązań z dzieckiem w myśl wcześniej ustalonym zasadom. Każdy ma prawo do błędu, błędy są wspaniałą okazją do nauki.

Pozytywna dyscyplina sprawdza się w szkołach?

Pozytywna dyscyplina jest również dla nauczycieli, pedagogów dla wszystkich którzy pracują z dziećmi. W Stanach Zjednoczonych jest koncepcja, aby budować zespoły, organizacje w myśl idei  pozytywnej dyscypliny, jest to przyszłość budowania pozytywnych relacji między dorosłymi, a w relacji z dziećmi oparta na zrozumieniu i szacunku. Misją mojej pracy jest docieranie do jak największego grona osób, które pracują z dziećmi, aby mogły dowiedzieć się o metodach i narzędziach wykorzystywanych w pozytywnej dyscyplinie.

Czy dzięki tej metodzie można uniknąć konfliktów?

Kłótnie i spory zdarzają i będą się zdarzać w każdej rodzinie i w każdej społeczności. Nie ma rodziców i dzieci idealnych. Bądźmy szczerzy, żadna metoda nie sprawi, że one znikną. Kłótnie i trudności będą, pytanie tylko, jakie my będziemy mieć do tego podejście i jak będziemy sobie z tym radzić. Pozytywna dyscyplina proponuje konkretne rozwiązania, posiada aż 52 narzędzia które mogą stać się „apteczką” w danych sytuacjach. Jednym z takich ważnych narzędzi jest tzw. pozytywna przerwa czyli w momencie kiedy to emocje biorą górę dziecko może udać się do swojego miejsca wyciszenia. Oczywiście to miejsce wcześniej zostało stworzone i nazwane swoją specjalną nazwą przez dziecko. Dziecko tam się udaje wiedząc, że jest to bezpieczna przestrzeń, gdzie może się uspokoić, wyciszyć. Po opanowaniu emocji możemy znowu rozmawiać z racjonalnego poziomu mózgu, czyli tzw. kory nowej. Jak mi wiadomo w Warszawie,  w niektórych szkołach znajdują się już takie miejsca wyciszenia, które uczniowie sami sobie tworzą. Uczą się przez to swoich emocji i ich regulacji.

Dla kogo jest pozytywna dyscyplina? Dla rodziców wszystkich dzieci, przedszkolaków czy nastolatków?

Dla rodziców dzieci na każdym etapie. Pozytywna dyscyplina jest uniwersalna. Powiedziałabym, że jest zbiorem różnych faktów i pomysłów na funkcjonowanie w codzienności i może skorzystać z niej każdy rodzic, pedagog czy osoba będąca nauczycielem.

Rodzice często chcą mieć rację?

Często tak jest dlatego uczymy się, że każdy ma prawo do szacunku, tolerancji, inności. Każdy ma prawo wyrażać siebie, swoje poglądy i emocje.

Czy trudno jest dzisiaj wychowywać dziecko, być rodzicem/nauczycielem?

I znowu powtórzę, miłość, czas i szacunek są najważniejsze. A gdy zna się pewne dodatkowe sposoby i posiada się narzędzia, to uważam że całkiem prosto. Chodzi o to, żeby korzystać z możliwości i wszelkich form wsparcia, edukacji, nie bać się uczestniczyć w zajęciach z coachem, edukatorem.

Jakie ma Pani plany na najbliższą przyszłość?

Zapraszam wszystkich rodziców, placówki edukacyjne, przedszkola, szkoły do współpracy. Prowadzę warsztaty dla rodziców, nauczycieli i pedagogów z pozytywnej dyscypliny. Najbliższe warsztaty dla rodziców odbędą się w trybie weekendowym w dniach 21-22 kwietnia, przy ul. Konarskiego 3/3 w Nowym Sączu. Prowadzę również indywidualne konsultacje rodzicielskie.

Zapraszam do kontaktu najlepiej drogą telefoniczną.

Justyna Światłowska – Coach, Edukatorka Pozytywnej Dyscypliny, tel: 516-136-296

Instagram: Justyna Światłowska (@swiatlowskajustyna) • Zdjęcia i filmy na Instagramie

Czytaj także: Pyszne wypieki ze smakołykiem dla ducha gratis! Znajdziesz je w 25 miejscach na mapie Sądecczyzny

Reklama