Pociągi wysokich prędkości powstaną w Nowym Sączu

Pociągi wysokich prędkości powstaną w Nowym Sączu

Rozmowa ze Zbigniewem Konieczkiem – prezesem firmy Newag

– Właśnie wrócił Pan z 15. Międzynarodowych Targów Kolejowych Trako. Newag po raz drugi uzyskał Gold Quality Performance Level, najwyższy stopień jakości w branży kolejowej.

– Ta nagroda była wręczona na targach Trako, ale wiedzieliśmy o niej kilka tygodni wcześniej. Audyt przeszliśmy w czerwcu, później dokumenty trafiły do Brukseli i tam sprawdzano bardzo skrupulatnie, czy rzeczywiście spełniamy te rygorystyczne, europejskie normy. Spełniamy, co zostało kolejny raz potwierdzone złotym medalem i stosownym certyfikatem IRIS Gold.

– Ale chyba więcej nagród przywiózł Pan z Gdańska?

– Nie mówię, że ten złoty medal nie jest ważny, bo w zeszłym roku byliśmy pierwszą europejską firmą, a w tym jesteśmy jedyną europejską firmą, która dostała go po raz drugi, czyli utrzymaliśmy bardzo wysoki, europejski standard. Ale w Gdańsku nasza wielosystemowa lokomotywa Griffin do prędkości 200 km/godz. otrzymała główną nagrodę w konkursie im. inż. Ernesta Malinowskiego. To jest dla nas niesamowicie ważne. Lokomotywa została w pełni zaprojektowana przez konstruktorów Newagu, wyprodukowana w Newagu i co ważne, główne komponenty, serce lokomotywy, czyli cały napęd również jest wyprodukowany w Polsce.

– Te nagrody po tylu latach sukcesów mają jeszcze dla Newagu jakieś znaczenie? A może wsadza je Pan do gabloty i tam sobie leżą, czy one się przekładają na jakieś wymierne korzyści? (…)

Fot. Oficjalny profil Facebookowy Newagu

Całą rozmowę przeczytasz w najnowszym wydaniu DTS – bezpłatnie pod linkiem:

 

 

Reklama