O co chodzi z wizualizacją stadionu Sandecji?

O co chodzi z wizualizacją stadionu Sandecji?

Pytanie od naszego Czytelnika nieco nas zaskoczyło: ,,dlaczego nie publikujecie wizualizacji stadionu Sandecji?”. Odpowiedź była prosta, bo przecież wizualizacji jeszcze nie ma. ,,Ale jak to, przecież widziałem, obiekt będzie cały oszklony…” – kontynuował uparcie. Po wymianie kilku zdań okazało się, iż widział powyższą wizualizację w mediach i jak twierdzi, nikt wystarczająco nie zaznaczył, iż jest to jedynie mrzonka, chociaż bardzo piękna, Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej, a dokładniej wizja obiektu tamtejszego wykładowcy mgr. inż. Tomasza Trzupka. 

Do rzeczy, wyjaśniamy. Te niezwykłe i robiące piorunujące wrażenie koncepcje stadionu przy Kilińskiego 47. zostały wykonane w ramach współpracy Wydziału Architektury PK z naszym miastem i są jedynie ciekawostką, pomysłem na to, jak według tamtejszych architektów miałby wyglądać sportowy obiekt w Nowym Sączu.

Jak wiemy, rzeczywisty projekt opracowuje Pracownia Projektowa „ATS 999″z Białej Podlaskiej, prowadzona przez Tomasza Siedlanowskiego. Przetarg na jego wykonanie rozstrzygnięto 28 maja, umowę podpisano 7 czerwca. Wybrano najkorzystniejszą ofertę, zgodnie z zapisami ustawy Prawa Zamówień Publicznych. Zwyciężyła najtańsza propozycja, opiewająca na kwotę  651 900,00 zł brutto. Na wykonanie tego zadania przewidziane jest 90 dni, zatem najwcześniej wizualizację zobaczymy we wrześniu.

Jak informuje Wydział Architektury UM w Nowym Sączu, ośrodek MOSiR, po drugiej stronie Kamienicy, połączy ze stadionem kładka pieszo-rowerowa. Umożliwi ona komunikację z osiedlem Barskie, a także wykorzystanie w czasie meczów parkingów przy ośrodku. Dodatkowo planowana jest przebudowa skrzyżowania (ronda) ulic Kilińskiego i Krańcowej, a także budowa parkingów wzdłuż ulicy Kilińskiego i Krańcowej.

Piękny, ale nierealny 

Pomysły krakowskich architektów podsyciły jeszcze bardziej ciekawość, co do tego, jak naprawdę będzie wyglądał stadion Sandecji. Na razie, pozostaje nam podziwiać wspaniałe wizje, o których już na pierwszy rzut oka można powiedzieć, iż ich realizacja znacznie przewyższyłaby przeznaczony na ten cel budżet naszego miasta.

Pamiętamy przecież, że końcem grudnia 2017 roku prezydent miasta Ryszard Nowak unieważnił przetarg na budowę obiektu. Głównym powodem była cena oferty, jaką złożyło konsorcjum firm S-Sport sp. z o.o. z Katowic oraz „Justmar” Marcin Turczyński – Chełm Śląski, znane m.in. z budowy Stadionu Narodowego w Warszawie. Propozycja opiewała na kwotę 59 980 000 brutto. Na tę inwestycję miasto planowało wydać 50 mln złotych.

Przekracza ona o 10 milionów złotych, czyli dwadzieścia procent kwotę, którą przeznaczyłem na ten cel. Podjąłem decyzję, że przetarg pozostanie nierozstrzygnięty – mówił wówczas gospodarz miasta.

Grafika: Tomasz Trzupek/UM Nowy Sącz/
Wydział Architektury Politechniki Krakowskiej

Kolejny krok zrobiony. Przetarg na wykonanie projektu stadionu Sandecji rozstrzygnięty!

Reklama