Wczoraj (19 października) o godzinie 8:12 strażacy z JRG nr 1 w Nowym Sączu zostali zadysponowani na ulicę Wyspiańskiego. Ich pomoc była potrzebna w siedzibie firmy zajmującej się dystrybucją oraz napełnianiem butli gazami technicznymi.
Kiedy jeden z pracowników firmy przyszedł do pracy, zauważył, że część składowanych butli jest przewrócona. Były one puste i przeznaczone do transportu, ale wcześniej znajdowały się w nich gazy: acetylen, tlen, mieszanka gazów technicznych, argon oraz LPG.
Gdy strażacy dotarli na miejsce, pracownicy byli poza terenem składu. Funkcjonariusze PSP zabezpieczyli teren i wydzielili obszar około 150 metrów od przewróconych butli. Polecili też wszystkim osobom przejść poza budynek.
– Przeprowadzono rozpoznanie miejsca zdarzenia z szczególnym naciskiem na butle acetylenowe. Sprawdzono czy nie doszło do wycieku z butli przy pomocy urządzenia wielogazowego oraz kamery termowizyjnej. Nie odnotowano wskazań wykraczających poza wartości normalne. Pomiar temperatury butli wykonano dla każdej butli acetylenowej. Nie stwierdzono nieprawidłowości – relacjonują funkcjonariusze PSP w Nowym Sączu.
Kiedy wykluczono zagrożenie, pracownicy mieli podnieść i posegregować butle. Ponieważ mają być one przewożone, o zdarzeniu poinformowany został Transportowy Dozór Techniczny. Zdarzenie dotyczyło w sumie 119 butli.
fot. PSP w Nowym Sączu
Czytaj też: Barcice. Strażacy walczyli z pożarem domu
