W najbliższy piątek, 30 czerwca 2017 r. grupa 16 osób z sądeckiej firmy Newag weźmie udział w biegu „Newag da radę”. Pokonają w ciągu doby dystans 520 km.
Trasa biegu będzie przebiegać Głównym Szlakiem Beskidzkim, przez tereny Bieszczad, wprost spod granicy z Ukrainą. Wzdłuż granicy ze Słowacją uczestnicy dobiegną do Beskidu Śląskiego.
– Start biegu zaplanowany jest na godz. 5.45 z miejscowości Wołosate, która jest najdalej wysuniętą na południe zamieszkaną miejscowością Polski, natomiast bieg zakończy się dnia następnego, w sobotę, ok. godz. 5.30 w Ustroniu, niedaleko granicy Polski z Republiką Czeską. Trasa rozpoczynająca się w Bieszczadach, przebiega przez Beskid Niski, Beskid Sądecki, Pieniny, Gorce, Beskid Żywiecki aż po Beskid Śląski – mówi Aldona Kuźma z biura prasowego Newagu.
16 osób zaangażowanych w bieg pokona łącznie ponad 500 km trudnym szlakiem czerwonym. Pierwsza grupa osób wyruszy biegiem sztafetowym z miejscowości Wołosate, kolejne osiem osób z Rymanów Zdrój. Wyznaczone granice czasowe, jakimi są 24 godziny, oraz czerwony szlak, którym wyznaczona została trasa biegu, stanowią największe wyzwanie dla biegaczy.
Najdłuższy szlak w polskich górach, przebiega przez Beskid Śląski, Beskid Żywiecki, Gorce, Beskid Sądecki, Beskid Niski oraz Bieszczady. Biegnąc najwyższymi partiami polskich Beskidów, umożliwia dotarcie na: Stożek, Baranią Górę, Babią Górę, Policę, Turbacz, Lubań, Przehybę, Radziejową, Jaworzynę Krynicką, Rotundę, Cergową, Chryszczatą, Smerek i Halicz, a także do miejscowości, takich jak: Ustroń, Węgierska Górka, Jordanów, Rabka-Zdrój, Krościenko nad Dunajcem, Rytro, Krynica-Zdrój, Iwonicz-Zdrój, Rymanów-Zdrój, Komańcza, Cisna, Ustrzyki Górne i inne.
Trasa czerwonego szlaku:
Trasa (jadąc samochodem) wygląda następująco:
Fot. Ilustracyjne – Pixa Bay, Mapy: www.beskidsadecki.eu