Plaża w pobliżu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Nadbrzeżnej w Nowym Sączu jest już dostępna. Za niewielką opłatą można wypożyczyć leżaki oraz parasole. Przygotowanie plaży kosztowało 11 tys. zł. W zeszłym roku dużo więcej – 40 tys. 

– Na wszystkich, którzy własnie w tym miejscu będą chcieli wypoczywać, czeka duża plaża po obu stronach rzeki, boisko do siatkówki plażowej, ławeczki, a nawet leżaki i parasole, które będzie można wypożyczyć  – zachęcał wiceprezydent Nowego Sącza Jerzy Gwiżdż.

Miejska plaża to jedyne tego typu miejsce przeznaczone do wakacyjnego wypoczynku. Miasto nie przewiduje budowy kolejnych.

– W Wilnie też jest jedno. Jest w Sączu jedno miejsce, z którego korzysta wielu ludzi. Nie chodzi o to, żeby był nadmiar, tylko chodzi o to, żeby było dobrze – zauważa Jerzy Gwiżdż i apeluje o zachowanie czystości.

– Proszę, aby nie zaśmiecać i nie dewastować tego terenu. To wszystko kosztuje. Zorganizowanie plaży wiązało się z wydaniem kwoty 11 tys. zł. Obym nie musiał za chwilę mówić państwu, że jest to jest 20 lub 30 tys. 

– Mój 15-letni syn jest bardzo zadowolony z plaży. Wraz z kolegami z Jednostki Strzeleckiej „Strzelec” umawiają się tam i często grają w siatkówkę – mówi sądeczanka Jolanta Kwiatkowska.

Opiekę nad plażą sprawuje Wydział Gospodarki Komunalnej Miasta. Już od najbliższej soboty (1 lipca) nad bezpieczeństwem wypoczywających sądeczan czuwać będą ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Woda jest przebadana i można się w niej kąpać.

Fot. Tatiana Biela.