Do końca października tego roku w Domu Gotyckim można oglądać wystawę pt. „Strojenie”. Ubiory ludowe i mieszczańskie ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu”. Zobaczyć na niej można, w co stroili się nasi dziadkowie i pradziadkowie na uroczystości kościelne, a co wdziewali na szybkie odwiedziny u kuma.
Wernisaż zapowiadaliśmy TUTAJ.
Na wystawie, którą otworzył przyodziany w tradycyjny strój lachowski wicedyrektor Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu Sławomir Czop, można obejrzeć ok. 300 strojów z muzealnej kolekcji sądeckich ubiorów ludowych, w tym unikatowy zbiór świątecznych strojów Lachów Sądeckich, staromodne gorsety lachowskie i góralskie z przełomu XIX i XX w. Są także eksponaty z okresu międzywojennego. W sumie nowosądeckie Muzeum Okręgowe jest w posiadaniu ok. 800 strojów ludowych.
– Stroje te są bardzo bogato zdobione cekinami i koralikami. Każdy element zarówno kobiecych, jak i męskich strojów odznacza się bogatym haftem. To dziś nieco dziwi. Trudno byłoby nam sobie wyobrazić mężczyznę w tak haftowanych portkach, a tak dawniej chadzano. Była to oznaka prestiżu, zamożności, pozycji społecznej – tłumaczy Joanna Hołda, kustosz z Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu.
– Mamy tu głównie ubiory odświętne, te, które były wykorzystywane na różnych uroczystościach religijnych. Wiele z tych strojów, które tu pokazujemy, jest w nie najlepszym stanie, ale to właśnie dlatego, że po kilku latach ubierania ich do kościoła, na odpusty, po prostu się zużyła. Są też ubrania zwykłe, w których się chodziło w odwiedziny do sąsiada – dodaje Joanna Hołda.
Na jesień zostanie także wydany katalog z wystawy, w którym stroje zostaną szczegółowo opisane.
***
Wystawa organizowana jest w ramach projektu „Kulturotwórcze znaczenie jarmarków i targów na Sądecczyźnie – badania i popularyzacja”. Dofinansowano ją z funduszy Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Fot. Agnieszka Małecka