Grybów. Mieszkańcy dopytują kiedy koniec gehenny ze skażoną wodą. Możliwe, że ,,na dniach”

Grybów. Mieszkańcy dopytują kiedy koniec gehenny ze skażoną wodą. Możliwe, że ,,na dniach”

Grybów, skażenie wody, bakterie coli

Mieszkańcy Grybowa od kilku dni nie mogą korzystać z wody w swoich domach. Doszło do skażenia studni, która zaopatruje miasto w wodę. Stwierdzono w niej bakterie z grupy coli. Woda nadaje się jedynie do celów gospodarczych i pożarniczych. Grybowianie mogą korzystać z beczkowozów, które rozlokowano w mieście, jednak nerwowo dopytują, kiedy gehenna się skończy. Możliwe, że jutro lub we czwartek.

1 sierpnia doszło do awarii w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Grybowie. Ustalono, że przyczyną było wprowadzenie do zbiorczej kanalizacji sanitarnej nieprawidłowo podczyszczonych ścieków zawierających zbyt dużą ilość tłuszczów i olejów. Spowodowało to przepełnienie studzienki rewizyjnej zlokalizowanej w Parku Miejskim i przeniknięcie ścieku do jednej ze studni, która zlokalizowana jest w niewielkiej odległości od studzienki rewizyjnej.

Pracownicy MPGK studnię wyłączyli, opróżnili oraz wyczyścili ją. Podjęto także decyzję, aby pobrać próbki do badań z Stacji Uzdatniania Wody ,,Park”. Zaopatruje ona ulicę Parkową, Turystyczną, Zdrojową, Równie, oraz do bloków mieszkalnych na ul. 600-lecia i jest jedną z dwóch w mieście.

4 sierpnia Państwowy Inspektor Sanitarny w Nowym Sączu, po poznaniu wyników badań, orzekł jednoznacznie o braku przydatności wody do spożycia przez ludzi z uwagi na obecność w niej bakterii grupy coli (w liczbie 85 jtk w 100 ml wody, obecność enterokoków kałowych w liczbie 11 jtk w 100 ml wody, przekroczony parametr mętności na poziomie 1,9 NTU, nieakceptowalny zapach w punkcie poboru: Hydrofornia H1, ul. Turystyczna w Grybowie). Woda może być używana jedynie do prac porządkowych np. mycia podłóg spłukiwania toalet, działań pożarowych.

Co dalej?

– Dwukrotnie, w ubiegły piątek oraz w ostatni poniedziałek ponownie zostały pobrane próbki do badań. Czekamy na wyniki. Wszystkie czynności dotyczące czyszczenia zakażonej studni oraz sieci wodociągowej zostały wykonane. Prawdopodobnie jest nadzieja, że około czwartku poznamy wyniki badań, które na obecność coli w wodzie trwają minimum 72 godziny. Wtedy też będziemy wiedzieć, co dalej – informuje w rozmowie z naszą redakcją burmistrz Grybowa Paweł Fyda.

Bakterie z grupy coli stwierdzono w jednym z dwóch ujęć wody. Studnia, w której wykryto skażenie została wyczyszczona, a woda poddana chlorowaniu. Dodatkowo kilka razy wypompowano ją, także wczoraj i dzisiaj. Obecnie nie można korzystać z wody. Nadaje się ona jedynie do celów gospodarczych i pożarniczych, w tym do mycia podłóg i spłukiwania toalet. Nie wolno jej pić i się w niej kąpać.

Woda z drugiego ujęcia – SUW ,,Równie” – dostarczana jest do bloków mieszkalnych przy ulicach Armii Krajowej, Generała Bema, Grunwaldzkiej, Topolowej oraz ulicy Jakubowskiego oraz pozostałej części miasta od ulicy Topolowej poprzez Rynek i górną część miasta. Jednak i ona dla bezpieczeństwa została wyłączona. Mieszkańcy Grybowa mogą korzystać z pięciu beczkowozów z wodą, które zostały rozmieszczone w mieście.

– Staramy się cały czas dostarczać wodę pitną w beczkowozach i dbamy o to, aby jej nie zabrakło – dodaje burmistrz Fyda. Do naszej redakcji docierały informacje, jakoby mieszkańcy problem zgłaszali wcześniej. Według doniesień naszych Czytelników miało dojść do zatruć, czy też śnięcia ryb na terenie miasta.

– Teraz każdy próbuje wykorzystać trudną sytuację i nas krytykuje. To nie jest prawda. Ludzie piszą o zdechłych rybach w stawie, który jest ogrodzony i znajduje się w parku, a my mamy problem z wodą podziemną wydobywaną ze studni… Jedno z drugim naprawdę nie ma nic wspólnego – kwituje gospodarz miasta.

Kontrola lokali 

Podczas awarii doszło do skażenia gruntu, a w konsekwencji tego, do skażenia wody znajdującej się w studni. Jak zapewnia burmistrz, stało się to z przyczyn niezależnych od zarządcy sieci. W związku z tym gospodarz miasta zobowiązał Zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej do przeprowadzenia kontroli wszystkich istniejących punktów gastronomicznych i zakładów przemysłowych działających w Grybowie prowadzących działalność gospodarczą, która powoduje, że odpadami wprowadzanymi do sieci kanalizacji sanitarnej, mogą być zagęszczone tłuszcze i oleje.

Burmistrz podkreśla, że do zanieczyszczenia wody doszło w wyniku nieprawidłowej gospodarki odpadami ciekłymi, jeszcze przed wprowadzeniem ich do kanalizacji.

,,Korzystając z okazji pragnę przypomnieć, że ochrona środowiska jest naszym wspólnym zadaniem. Dlatego też, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości zwracam się również z prośbą do wszystkich mieszkańców, właścicieli nieruchomości, aby nie lekceważyli sytuacji i niezwłocznie dokonywali przyłączeń do zbiorowego systemu odprowadzania ścieków komunalnych, oczywiście jeżeli taki istnieje, a w pozostałych przypadkach aby wyposażali nieruchomość w szczelny zbiornik na odpady ciekłe, bądź też w przydomową oczyszczalnię ścieków”.

 

Reklama