Gorlice. Rozbój z bliźniakami w tle. Obarczali winą siebie nawzajem

Gorlice. Rozbój z bliźniakami w tle. Obarczali winą siebie nawzajem

Gorlice, bliźniacy

Trzy dni temu pisaliśmy na łamach naszego portalu o rozboju, którego dopuścił się mężczyzna na ulicy Batorego w Gorlicach. Można o tym przeczytać – TUTAJ. Dla organów ścigania schwytanie sprawcy było trudne, bo po raz kolejny okazało się, że do popełnienia przestępstwa zostali wytypowani bracia bliźniacy. Obydwaj zrzucali winę na siebie nawzajem.

Szczegóły tej sprawy podała Gazeta Krakowska z oddziałem w Gorlicach. Jak czytamy w publikacji autorstwa Agnieszki Nigbor-Chmury, jeden z mieszkańców Gorlic został zatrzymany dobę po zdarzeniu, jednak okazał się osobą niewinną.

– Sytuacja się skomplikowała, gdy okazało się, wytypowany mężczyzna ma brata bliźniaka. Tym samym doszło do zatrzymania obydwu mężczyzn. Obaj od początku nie przyznawali się do winy. Co więcej, za rozbój jeden winą obarczał drugiego – mówi prokurator Sławomir Korbelak z Prokuratury Rejonowej w Gorlicach, cytowany przez Gazetę Krakowską.

W trakcie czynności śledczy znaleźli kasetę, którą sprawca wyrwał ekspedientce z kasy fiskalnej. Jednocześnie dotarli do tej części odzieży, w którą ubrany był napastnik. Jak dodaje prokurator Sławomir Korbelak, dopiero wtedy Łukasz W. przyznał się do winy.

Czytaj także: Wyrok Sądu Okręgowego w Nowym Sączu utrzymany. Duchowny molestował dzieci

Fot: ilustracyjne / Maciej Rysiewicz

Reklama