– Sąd Najwyższy nie zgodził się na uchylenie wyroku i uniewinnienie, którego chciał obrońca duchownego Jarosława O. – informuje RMF24. To oznacza pełną przychylność względem nowosądeckiego Sądu Okręgowego, który w 2021 roku skazał zakonnika prawomocnym wyrokiem. Udowodniono, że podczas rekolekcji w Szalowej (powiat gorlicki) wykorzystał seksualnie trzech małoletnich.
Przypomnijmy. W grudniu 2020 roku Sąd Rejonowy w Gorlicach orzekł względem Jarosława O. karę 2,5 roku pozbawienia wolności, dożywotni zakaz pracy z dziećmi oraz siedmioletni zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych. Wyrok ten, co do zasady, utrzymał w mocy Sąd Okręgowy w Nowym Sączu. Obrońca duchownego złożył więc wniosek o kasację wyroku. Dwa dni temu zapadła ostateczna decyzja.
– W tej sprawie w żaden sposób nie możemy powiedzieć, że mamy do czynienia z rażącą dowolnością ustaleń sądu, rażącym naruszeniem prawa i w konsekwencji z rażącą niesprawiedliwością orzeczenia. Te zarzuty (podnoszone przez obrońcę – red.) powtarzają argumentację apelacyjną, z tym zastrzeżeniem, że obrona nie zgadza się ze stanowiskiem sądu odwoławczego. A rzeczywiście uzasadnienie sądu odwoławczego jest bardzo dobre – uzasadnił sędzia Sądu Najwyższego Andrzej Siuchniński.
Ta decyzja definitywnie zamyka sprawę. Jak podaje RMF24, powołujący się na Polską Agencję Prasową – dwóch skrzywdzonych przez Jarosława O. nastolatków miało być wcześniej wykorzystywanych przez Mariana W. (proboszcza parafii w Szalowej). Według prokuratury Marian W. miał molestować przez lata ponad 20 małoletnich, w tym ministrantów. Właśnie śledztwo w tej sprawie ujawniło przestępstwa popełniane także przez zakonnika.
Czytaj także: Pilne! Zaginęła 14-letnia Patrycja. Jej bliscy martwią się i proszą o pomoc
